Zakaz wjazdu na Kolejową w Bukownie dla samochodów ciężarowych. To efekt przeprowadzonych badań "zapadającej się" drogi. Zobacz zdjęcia

W czerwcu tego roku jeden z kierowców zwrócił uwagę na opadnięcie jezdni na ulicy Kolejowej w Bukownie. Jego wpis w mediach społecznościowych obił się dość szerokim echem.

Niedługo po „odkryciu” jezdnia została zabezpieczona przez Zarząd Drogowy w Olkuszu a Urząd Miasta Bukowno poinformował, że w miejscu, w którym ugięła się droga najprawdopodobniej znajduje się jeden z szybików Sztolni Czartoryskiej.

Pod koniec czerwca na miejscu przeprowadzono badania georadarowe.

Po przeprowadzonych badaniach Zarząd Drogowy w Olkuszu wprowadził zakaz wjazdu samochodów ciężarowych na Kolejową w Bukownie.

- Celem wprowadzenia pilnego i awaryjnego oznakowania jest przeciwdziałanie dalszej degradacji drogi oraz bezwzględne zapewnienie bezpieczeństwa ruchu drogowego, życia lub zdrowia osób – podkreśla w wydanym przez Zarząd Drogowy w Olkuszu komunikacie dyrektor jednostki Paweł Pacuń.

Od strony Bolesławia można dojechać maksymalnie do wjazdu na „cynkownię”. Do pozostałych adresów z kolei można się dostać drogą powiatową numer 1055K, która biegnie od Krążka przez ulice Wodącą, Puza i Nową w Bukownie.

Oznacza to, że kierowcy samochodów ciężarowych będą musieli nadłożyć około dwa kilometry drogi, aby dojechać między innymi do Zakładów Górniczo-Hutniczych „Bolesław”. Dla kierowców samochodów osobowych ruch odbywa się bez zmian.

O ile nie ma pewności, że w przypadku ulicy Kolejowej w Bukownie można mówić o powstawaniu zapadliska to w powiecie olkuskim znajdują się dwa inne fragmenty dróg, na których wystąpiły szkody górnicze.

Jedną z nich jest obwodnica Bolesławia. W lutym tego roku w nasypie jezdni pojawiło się pierwsze zapadlisko. Od tamtej pory droga jest całkowicie wyłączona z ruchu. Kolejne dziury pojawiały się w okolicach jezdni, ale nie w samym asfalcie. To nastąpiło dopiero w maju, gdy na szerokości prawie całego pasa ruchu zapadła się jezdnia.

Drugim takim przypadkiem w powiecie jest droga łącząca Bolesław z Bukownem. Przy jezdni opadł teren. Widać tam także spękania gruntu. W tym przypadku ruch na drodze nie został wstrzymany. Jak informował w maju prezes Zakładów Górniczo-Hutniczych „Bolesław” w Bukownie zapadlisko powstaje w miejscu, w którym spółka nie prowadziła działalności górniczej. Prowadzone było tam natomiast tak zwane historyczne górnictwo.