Wolbromscy radni twierdzą, że w głosowaniu nad uchwałami o likwidacji szkół 22 marca brał udział Stanisław Biernacki. Zarzucają mu, że wciąż zasiada we władzach Zarządu Stowarzyszenia Wędkarskiego, które od lat użytkuje lokal gminny, a zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym nie wolno takiej funkcji łączyć z mandatem radnego, a więc de facto nie powinien być radnym.
Drugi powód zaskarżenia uchwał dotyczy Jadwigi Mizury, która mandat radnej łączyła z funkcją zastępcy dyrektora Szkoły Podstawowej nr 1 w Wolbromiu. Choć w styczniu zastąpił ją inny radny, uczestniczyła w wyborze przewodniczącego i wiceprzewodniczących rady. Głosowania te wnioskodawcy uważają za nieważne. Twierdzą, że skoro nie ma prezydium, wszystkie uchwały podjęte w tej kadencji są podjęte niezgodnie z prawem. - Albo jest się radnym, albo zastępcą dyrektora. Takie praktyki są niedopuszczalne - twierdzi Kazimierz Pacia.
Radni uważają ponadto, że o likwidacji gimnazjów nr 1 i 3 i szkół podstawowych w Porębie Dzierżnej, Porębie Górnej i Chrząstowicach nie zostali poinformowani rodzice. - Cała ta reforma szkolnictwa jest niestarannie przygotowana - nie ma wątpliwości Pacia.
Włodzimierz Żurek, przewodniczący rady, spokojnie czeka na decyzję wojewody.
- Na pewno przesłanki o wygaśnięciu mandatu radnego Biernackiego trzeba dokładnie sprawdzić - przyznaje.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?