Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Starosta olkuski odpowiada radnym

Katarzyna Ponikowska
Starosta olkuski Jerzy Kwaśniewski wydał oficjalne stanowisko w sprawie wniosku o odwołanie go z zajmowanej funkcji. Uważa, że zarzuty wobec niego są całkowicie bezzasadne.

W styczniu, po aferze w sprawie likwidacji szkół ponadgimnazjalnych w Bukownie i Olkuszu, sześciu radnych powiatowych skierowało wniosek o odwołanie starosty. Dokument podpisali: Paweł Piasny, Marcin Cockiewicz, Danek Ziarno, Zdzisława Szczygieł, Waldemar Smoter i Barbara Rzońca. Radni uważają, że starosta nie podołał powierzonym obowiązkom.

Starosta zwraca jednak uwagę, że adresatem zarzutów nie powinien być on sam. - Wszystkie decyzje podejmowane są kolegialnie przez zarząd powiatu - uważa Kwaśniewski. W dalszej części pisma starosta odpowiada na kolejne zarzuty. Najważniejszy dotyczył tego, że chciał zlikwidować Zespół Szkół "Skałka" w Bukownie i Liceum Ogólnokształcące nr 2 w Olkuszu bez konsultacji z mieszkańcami. - Likwidacje szkół zawsze budzą spory społeczne i kontrowersje. Trzeba się z nimi liczyć, ale z drugiej strony nie można chować głowy w piasek przed problemem, jakim są rosnące koszty ich utrzymania przy spadającej liczbie uczniów - odpowiada Kwaśniewski. - Dobry gospodarz powinien dbać o to, by nie wydawać beztrosko pieniędzy podatników czyli mieszkańców powiatu.

Kolejnym zarzutem jest spór z wykonawcą Centrum Kształcenia Ustawicznego w Olkuszu. - Pozwólmy, by spór rozstrzygnął niezawisły sąd. Mamy zastrzeżenia co do jakości wykonanych prac i tylko dlatego wstrzymaliśmy wypłatę części należności - wyjaśnia starosta. Radni uznali także, że Jerzy Kwaśniewski nie poradził sobie z uporządkowaniem sytuacji w olkuskim szpitalu. Starosta odpowiada: - Prywatyzacja, choć pociągnęła za sobą spore koszty społeczne, np. zwolnienie części personelu, uratowała sam szpital. Powiedzmy to szczerze, prywatyzacji szpitali nie da się uniknąć. Nie twierdzę, że poczynania dyrekcji Nowego Szpitala zawsze nam się podobają. Mamy zastrzeżenia do wielu spraw i będziemy je wyjaśniać.

Zarówno wniosek radnych jak i wyjaśnienia starosty trafią na obrady komisji rewizyjnej. Następnie komisja przygotuje projekt uchwały, a ten po miesiącu zostanie poddany pod głosowanie radnych powiatowych.

Poniżej pełna treść wystąpienia starosty:

"Analizując wniosek o moje odwołanie z funkcji Starosty Powiatu Olkuskiego, który złożyła grupa 6-ciu radnych powiatowych, przede wszystkim muszę zwrócić uwagę, że w ww. wniosku trudno znaleźć merytoryczne uzasadnienie dla tego odwołania. Pierwszą, podstawową kwestią jest adresat zarzutów. Starosta nie działa sam; decyzje podejmowane są kolegialne przez Zarząd Powiatu. Starosta oczywiście kieruje pracami Zarządu, ale nie jest jedyną osobą odpowiedzialną za wszystkie działania. Ale wróćmy do zarzutów.

I tak, w punkcie 1 czytamy: Brak należytej dbałości o powiat. A jaka jest należyta dbałość? Czy jako Starosta nie staram się, by Powiat Olkuski był obecny i zauważany w województwie?! Całymi dniami w rozjazdach, uczestnicząc w spotkaniach z Marszałkiem, Wojewodą, samorządowcami, biorąc udział w różnego rodzaju inicjatywach samorządowych, kulturalnych, sportowych i innych. Czy nie jest również należytą dbałością o powiat dbanie
o to, by jego wydatki były sensowne, by z pieniędzy podatników nie wspierać nazbyt kosztownych instytucji i zadań!

Punkt 2: Brak polityki informacyjnej względem mieszkańców powiatu i Rady Powiatu. Zarzut chybiony. W celu usprawnienia polityki informacyjnej wykupiliśmy w gazetach reklamowych: Przeglądzie Olkuskim i Gwarku, czasopismach ukazujących się w nakładzie powyżej 20 tys. sztuk, miejsce na informacje o naszych poczynaniach i zamierzeniach. Unowocześniliśmy również stronę internetową, która jest obecnie przejrzysta, funkcjonalna
i interaktywna, stając się tym samym jedną z najnowocześniejszych witryn samorządowych
w Polsce. Od ponad roku wydajemy Kwartalnik Powiatu Olkuskiego (współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: „Europa inwestująca w obszary wiejskie”), w którym promowana jest działalność kulturalna gmin Powiatu Olkuskiego. Poza tym do niedawna były organizowane konferencje, w związku z likwidacją niektórych dzienników, obecnie informacje dotyczące prac Zarządu Powiatu są przekazywane na bieżąco zainteresowanym dziennikarzom. Nie wydaje mi się także, by nie było przepływu informacji w Radzie Powiatu. Oczywiście nie mówię, że jest w tej sprawie bez zarzutu, zawsze może być lepiej. Proszę więc o ewentualne propozycje, jak to można poprawić.

Punkt 3: Zamiar likwidacji placówek oświatowych na terenie powiatu olkuskiego. Przede wszystkim ta sprawa wymaga wyjaśnienia. Jaki mamy system oświaty, każdy wie. Samorządy są obarczane coraz wyższymi kosztami, których nie równoważy subwencja oświatowa. Z roku na rok jest coraz gorzej. W podobnej sytuacji jak Powiat Olkusz, jest Miasto i Gmina Olkusz, które też są zmuszone likwidować szkoły. I to Miasto i Gmina Olkusz zmusiły nas niejako do zastanowienia się nad dalszym funkcjonowaniem Liceum Ogólnokształcącego nr 2 w Olkuszu, która to placówka z roku na rok kształci coraz mniej uczniów i ta tendencja będzie się pogłębiać. Burmistrz wypowiedział Powiatowi umowę najmu pomieszczeń dla Zespołu Szkół Specjalnych. Dostaliśmy bardzo krótki termin wypowiedzenia. Szukamy alternatywnych rozwiązań. Rozwiązaniem było stopniowe wygaszanie LO nr 2, a w jego miejsce przeniesienie Zespołu Szkół Specjalnych. Prawdopodobnie wszystko działo się za szybko, dyrekcja, grono pedagogiczne, uczniowie i ich rodzice zostali zaskoczeni szybkością naszych działań, ale – jeszcze raz powtarzam, my też zostaliśmy postawieni pod ścianą. Co do Zespołu Szkół w Bukownie, zwanego „Skałką”, to wiadomo, że czas dany tej placówce na reorganizację nic nie dał. W dalszym ciągu nie ma chętnych na naukę w tej szkole. Jak długo podatnicy mają dokładać do szkoły, która jest omijana przez uczniów?! Dobry gospodarz powinien dbać o to, by nie wydawać beztrosko pieniędzy podatników czyli mieszkańców powiatu. To jest właśnie dobrze rozumiana „dbałość o powiat”. I wreszcie, czy to obecny Zarząd zaczął likwidować szkoły?! Czy to nie poprzedni Zarząd, w ramach racjonalizacji kosztów nie zlikwidował (poprzez stopniowe wygaszenie) Zespołu Szkół nr 2 w Olkuszu, choć i ta decyzja spotkała się z gwałtowną krytyką nauczycieli i mieszkańców?! Likwidacje szkół zawsze budzą spory społeczne i kontrowersje. Trzeba się z nimi liczyć, ale z drugiej strony nie można chować głowy w piasek przed problemem, jakim są rosnące koszty ich utrzymania przy spadającej liczbie uczniów.
Co do sprawy sporu z wykonawcą inwestycji, jaką jest budowa i wyposażenie Centrum Kształcenia Ustawicznego w Olkuszu, to pozwólmy, by spór rozstrzygnął niezawisły sąd. Mamy zastrzeżenia co do jakości wykonanych prac i tylko dlatego wstrzymaliśmy wypłatę części należności. Robimy to właśnie dlatego, by nie stracić środków pomocowych z UE.

Punkt 4: Systematyczne obniżanie standardów w zakresie polityki zdrowotnej na terenie powiatu olkuskiego. Przyznam, że nie do końca rozumiem wnioskodawców. Chodzi Szanownym Państwu o standardy polityki zdrowotnej czy o standardy służby zdrowia? Odpowiem więc tak: Wiele powiatów w Polsce walczy o oddłużenie placówek zdrowotnych. Wiele z nich jest w katastrofalnej sytuacji finansowej, że grozi im likwidacja. Pamiętajmy,
w jakiej sytuacji był olkuski szpital nim został sprywatyzowany. Potężnie zadłużony nieustannie generował coraz większe straty, które pokrywać musieli podatnicy, mieszkańcy powiatu. I mimo rosnących kosztów utrzymania, a przez to długów, był krytykowany za jakość oferowanych usług. Krytykowano nie tylko przestarzałe wyposażenie, brak podstawowych środków medycznych i kiepskie wyżywienie, ale także kompetencje części lekarzy i pozostałego personelu medycznego. Zdarzały się procesy sądowe wytaczane lekarzom za błędy. Nierzadkie były głosy, że placówce grozi likwidacja. Zagrożenie było poważne, bo pacjenci zaczęli olkuską placówkę omijać wybierając sąsiednie szpitale; zamykano oddziały, a niektóre niemal przestały funkcjonować (np. porodówka). Prywatyzacja, choć pociągnęła za sobą spore koszty społeczne, np. zwolnienie części personelu, uratowała sam szpital. Powiedzmy to szczerze, prywatyzacja szpitali jest koniecznością i nie da się jej uniknąć. Nie twierdzę, że poczynania dyrekcji Nowego Szpitala zawsze nam się podobają; mamy zastrzeżenie do wielu spraw i będziemy je wyjaśniać. Rozmawiamy i będziemy rozmawiać w sprawie polityki kadrowej Nowego Szpitala. Wydaje mi się, że całkowite kwestionowanie działań Zarządu na rzecz zdrowia mieszkańców powiatu jest krzywdzące. Dowodem naszych starań w tej kwestii niech będzie list, który wpłynął do mnie 31 stycznia b.r., w którym dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie, dr hab. med. Rafał Niżankowski pisze m.in.: „pragnę bardzo serdecznie pogratulować Panu skutecznego działania na rzecz uczynienia z Powiatu Olkuskiego wzorca dla całego kraju w zakresie profilaktyki zdrowotnej. (...) Moje dotychczasowe doświadczenia z naszej współpracy utwierdza mnie w przekonaniu, iż sprawy zdrowia olkuszan są Panu szczególnie bliskie. Dobrze, nowocześnie patrzy Pan zarówno na problemy ochrony zdrowia mieszkańców, jak i zabezpieczenie pomocy chorującym. W tym tygodniu podpisałem wspólnie z dyrektor szpitala wielostronne porozumienie, w którym uczestniczy m. innymi szpital olkuski i wojewódzka stacja sanitarno-epidemiologiczna. Porozumienie dotyczy realizacji w powiecie olkuskim kompleksowej profilaktyki zwanego projektem „Najzdrowszy Powiat Europy”. Porozumienie w tych kwestiach nie byłoby możliwe bez Pańskiego, osobistego zaangażowania. Cieszę się, iż dzięki Pańskiemu poprzednikowi jak i Panu olkuski szpital bardzo dobrze funkcjonuje, rozwija się i poszerza ofertę leczniczą. Jedynie taki właśnie szpital może być obiecującym partnerem do współdziałania w zakresie profilaktyki zdrowotnej.
To, iż aktualnie istnieje duża szansa, iż Powiat uzyska środki ze źródeł europejskich na stworzenie Prewentorium – powiatowego centrum kompleksowej profilaktyki zawdzięczamy przede wszystkim Panu i Pańskim zabiegom na szczeblu centralnym” (...). Ten list - nie jedyny dowód naszej dbałości o zdrowie mieszkańców powiatu - jest wystarczającą odpowiedzią na Państwa zarzuty wobec polityki zdrowotnej Zarządu.

I tak na koniec, w kwestii długów, który to problem podejmują wnioskodawcy w końcowej części swego mało merytorycznego uzasadnienia. To nie za kadencji obecnego Zarządu nastąpiło największe zadłużenie powiatu. Nie kwestionuję większości wydatków, bo powiat potrzebował tak dróg, jak i np. nowej Komendy Policji, jednak zrzucanie na obecny Zarząd odpowiedzialności za zadłużenie jest nietrafiony. Zresztą sami wnioskodawcy częściowo odpowiadają sobie na zarzut, który stawiają: „nowe kredyty zostały przeznaczone na spłatę starych zobowiązań bankowych”. Właśnie fakt, iż Powiat Olkuski ma stare długi, które trzeba spłacać powoduje, że jesteśmy zmuszeni do bardzo spokojnej polityki fiskalnej i wstrzymywania się od inwestycji, na które nas po prostu nie stać. Zmuszeni też jesteśmy na korektę dotychczasowych wydatków, bo tylko oszczędzając i dbając o zrównoważone wpływów i wydatków jesteśmy w stanie spłacić stare zobowiązania finansowe. Zwyczajnie, dobry gospodarz nie wydaje więcej niż zarabia, bo inaczej popada w spiralę długów. A tego chyba wszyscy - w tym także Szanowni Wnioskodawcy - chcielibyśmy uniknąć."

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto