Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Seniorzy z Olkusza nie dali się zwieść oszustom. Przestępcy próbowali wyłudzić od nich pieniądze przez telefon

OPRAC.:
Paweł Mocny
Paweł Mocny
Seniorzy z Olkusza nie dali się oszukać „na wnuczka” i "na policjanta" (zdjęcie poglądowe)
Seniorzy z Olkusza nie dali się oszukać „na wnuczka” i "na policjanta" (zdjęcie poglądowe) Pixabay
Przestępcy działający metodą „na wnuczka” i „na policjanta” próbowali wyłudzić pieniądze od dziewięciu osób starszych z Olkusza. Tym razem świadomi zagrożenia seniorzy wykazali się czujnością i nie dali się zwieść pozorom.

Seniorzy z Olkusza nie dali się oszukać „na wnuczka” i "na policjanta"

W poniedziałek, 30 stycznia policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu odnotowali dziewięć prób wyłudzeń pieniędzy od osób starszych.

Oszuści podszywający się pod członków rodziny lub funkcjonariuszy policji, dzwonili do mieszkańców Olkusza i tłumaczyli, że bliscy seniorów spowodowali wypadki, w których zostały ranne inne osoby. Najczęściej ofiarami wypadków miały być ciężarne.

Oszuści prosili o przekazywanie pieniędzy na leczenie i „załatwienie” sprawy. Żądali 150 tysięcy złotych.

- Na szczęście wszystkie niedoszłe ofiary fałszywych wnuczków czy policjantów zachowały czujność i rozwagę, nie dając się nabrać – podkreśla Katarzyna Matras z Komedy Powiatowej Policji w Olkuszu.

Metoda „Na wnuczka”

Oszuści dzwonią do osób postronnych i wymyślają historie. W ten sposób grają na ich emocjach. Ich działania są bardzo dynamiczne. Rozmówca nie ma czasu na skontaktowanie się z rodziną i sprawdzenie takiej informacji.

Głos w słuchawce jest celowo zniekształcony, nacechowany emocjami. Dzwoniący udają, że są bardzo zdenerwowani, przestraszeni, że płaczą. Zdenerwowanie ma udzielić się starszej osobie i zmusić ją do natychmiastowego działania.

W trakcie rozmowy telefonicznej oszust podaje się za krewnego, np. wnuczka, syna, kuzyna i informuje, że spowodował wypadek i musi zapłacić pieniądze, aby uniknąć kary. Następnie naciągacz udziela instruktażu dotyczącego przekazania pieniędzy. Najczęściej informuje, że po pieniądze zgłosi się jakiś znajomy.

Metoda „Na policjanta”

Schemat działania oszustów w metodzie na „policjanta” jest zwykle podobny. Oszust dzwoni do przypadkowych osób, które wybiera często z książki telefonicznej, informuje o tym, że krewny spowodował wypadek, w którym są osoby ranne. Następnie prosi o przekazywanie pieniędzy na leczenie i „załatwienie” sprawy. Może być i tak, że fałszywy policjant namawia do udziału w policyjnej akcji i zachęca do współpracy oraz przekazania pieniędzy.

Dlatego, bardzo ważne jest zachowanie rozsądku i ograniczonego zaufania w kontaktach z osobami obcymi, szczególnie takimi, które namawiają do wypłacenia i przekazania pieniędzy.

Niemcy wyraziły zgodę na przekazanie czołgów Ukrainie. Co dalej?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto