Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olkuszanie pozbawieni możliwości kupienia leków w godzinach nocnych. Zmiany w dyżurowaniu aptek. Zobacz zdjęcia

Paweł Mocny
Paweł Mocny
Od Nowego Roku mieszkańcy Olkusza nie kupią już leków w godzinach nocnych. To efekt wejścia w życie nowelizacji ustawy Prawo Farmaceutyczne. Ubiegłoroczne całonocne dyżury zastąpił dyżur w godzinach od 21 do 23 w dni robocze oraz od 19 do 21 w soboty. Ponadto pełni go jedna apteka, którą jest ta mieszcząca się przy Alei 1000-lecia 17. W podobnej sytuacji są mieszkańcy wielu miejscowości z całego kraju, w których nie ma aptek całodobowych.

Olkuszanie pozbawieni możliwości kupienia leków w godzinach nocnych

Nowelizacja ustawy Prawo Farmaceutyczne wprowadziła zmiany w dyżurowaniu aptek. Od 1 stycznia tego roku nocne i świąteczne dyżury finansowane są przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Aby otrzymać refundację dyżur musi być pełniony przez aptekę ogólnodostępną bez przerwy przez kolejne dwie godziny zegarowe w przedziale czasowym między godzinami 19 i 23. W przypadku dyżuru świątecznego natomiast są to kolejne cztery godziny zegarowe w przedziale czasowym między godzinami 10 i 18.

Takie rozwiązanie sprawiło, że mieszkańcy wielu miejscowości z całego kraju zostali pozbawieni dostępu do leków w godzinach nocnych. Tak jest przykładowo w Olkuszu, w którym nie ma całodobowej apteki. Jedyna apteka, w której można kupić leki „po godzinach” to ta znajdująca się na Alei 1000-lecia 17. W ramach dyżuru jest ona jednak czynna jedynie od 21 do 23 w dni robocze oraz od 19 do 21 w soboty.

W równie nieciekawej sytuacji są mieszkańcy gminy Wolbrom. Wcześniej tak samo jak to miało miejsce w Olkuszu na każdy miesiąc ustalane były dyżury aptek. Teraz jedyną czynną „po godzinach” apteką w powiecie jest ta w Olkuszu, więc w razie nagłego przypadku mieszkańcy Wolbromia i okolic będą zmuszeni pokonać około 20 kilometrów.

Nowelizacja ustawy to efekt licznych apelów farmaceutów. Wcześniej harmonogramy dyżurów aptek były przygotowywane przez radę powiatu. Każdy z obiektów, które w poszczególnych dniach funkcjonowały przez całą noc musiał dostosowywać się do narzuconego terminu. Przymusowe dyżury nie budziły jednak entuzjazmu wielu właścicieli aptek z całego kraju.

- W mniejszych miejscowościach dyżury nocne były nieopłacalne dla aptek. Trzeba było utrzymać w tym czasie obiekt i zapłacić dodatkowe wynagrodzenie magistrowi farmacji, który w tym czasie pracował. A jeśli było dosłownie kilku klientów, to zysk ze sprzedaży leków nie pozwalał na pokrycie kosztów nocnego dyżuru. Wiadomo, że apteki służą społeczeństwu, ale są też placówkami, które muszą się samofinansować - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" mgr farm. Tomasz Płatek, sekretarz Okręgowej Izby Aptekarskiej w Krakowie.

Problem braku otwartej apteki w godzinach nocnych dotyka także mieszkańców innych miast. W Małopolsce zachodniej na przykład jedynymi aptekami całodobowymi są Dr.Max mieszcząca się w Centrum Zakupowym „Jan” w Wadowicach i Apteka Blisko Ciebie w Oświęcimiu. Mieszkańcy Chrzanowa i okolic z kolei podobnie jak Olkuszanie nie kupią już leków w godzinach nocnych.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto