Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo w Kluczach: połamane żebra, krwiaki i przebite płuco

Małgorzata Gleń
W Kluczach (powiat olkuski) na osiedlu XXX-lecia ktoś bestialsko pobił 50-letniego mężczyznę. Mężczyzna zmarł. Teraz policja szuka sprawców.

Na naszych osiedlach jest coraz bardziej niebezpiecznie. W Kluczach na os. XXX-lecia bandyci skatowali 50-latka. Obrażenia były tak poważne, że mężczyzna zmarł. Policja analizuje teraz zapisy kamer monitoringu. Jedna z nich nagrała, jak 50-latek wychodzi z osiedlowego sklepu. Wtedy był jeszcze sam.

Wieloletnia przyjaciółka zabitego pana Tadeusza, Bożena Smardzowska, za pośrednictwem "Gazety Krakowskiej" apeluje o kontakt z policją do wszystkich, którzy mogą pomóc w zatrzymaniu bandyty lub bandytów.

- Dowiem się, kto zabił Tadka - zapowiada pani Bożena. - To zwykłe bestialstwo, żeby tak obejść się z człowiekiem - kręci z niedowierzaniem głową.

Pani Bożena i pan Tadeusz parą byli 18 lat.

Po pobiciu, na dzień przed śmiercią przyjaciela, pani Bożena przyszła rano do niego. Przyniosła mu śniadanie.

- Był w strasznym stanie. Pobity, cały we krwi - mówi załamana kobieta. Pomogła umyć się mężczyznie i posprzątała mieszkanie. - Mówił, że wszystko w porządku, że czuje się dobrze, tylko musi odpocząć - dodaje.

Nie bardzo wierzyła w te zapewnienia, więc jeszcze kilka razy zaglądała do niego. Na drugi dzień rano mężczyzna już nie żył.

Prawdopodobnie do pobicia, które spowodowało obrażenia prowadzące do śmierci mężczyzny, nie doszło w mieszkaniu. Policja dysponuje nagraniem z monitoringu, na którym widać jak 50-latek w nocy idzie do sklepu. Do napaści doszło najpewniej w drodze powrotnej do domu.

Pani Bożena widziała wyniki sekcji zwłok. Ze łzami w oczach czytała kolejne ustalenia, jakich dokonali lekarze.

Pan Tadeusz miał połamane żebra i krwiaki na głowie. Jedno z żeber uszkodziło płuco. Policja na razie nie chce mówić szczegółowo o sprawie.

- Na razie mogę jedynie powiedzieć, że prowadzimy dochodzenie - mówi Agnieszka Fryben z olkuskiej komendy policji.

Pani Bożena jest cała roztrzęsiona. Przyznaje, że nie śpi po nocach, tylko ciągle myśli.
- Kto go tak skatował? On nie miał wrogów - mówi drżącym głosem.

Sąsiedzi przyznają, że pan Tadeusz był lubiany. - Spokojny, zawsze się ukłonił - mówią sąsiadki.
Pani Bożena teraz żałuje, że nie kazała swemu przyjacielowi pójść do lekarza. - Uspokajał mnie, że jest z nim wszystko w porządku. Nie było - mówi ze smutkiem pani Bożena.

Sprawca lub sprawcy tej napaści są na wolności. Policja zapewnia, że dotrze do nich. Prosi wszystkich mieszkańców os. XXX-lecia o pomoc we wskazaniu zbirów. Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym do więzienia można trafić na 10 lat.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto