18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wolbrom: likwidacji szkół na razie nie będzie

Katarzyna Ponikowska
Zapowiadana na początek tygodnia pikieta rodziców i nauczycieli Szkoły Podstawowej w Łobzowie (gmina Wolbrom) jednak się nie odbyła. Urzędnicy podpisali bowiem porozumienie, że przez najbliższy rok szkoła nie zostanie zlikwidowana. Podobnie jak trzy inne placówki: w Chełmie, Jeżówce i Kąpielach Wielkich.

- Nie do końca rozumieliśmy argumenty za likwidacją szkoły. Na szczęście gmina wycofała się z tego pomysłu - podkreśla Aneta Rogal, nauczycielka ze SP w Łobzowie. - Nie przyjmuję do wiadomości, że ta szkoła mogłaby zostać zamknięta. Nie powinno się szukać oszczędności na edukacji najmłodszych. Takie placówki nie muszą przynosić dochodów - uważa Zdzisław Pasich, którego syn chodzi o V klasy. - Córka ma cztery lata, ale też chcę ją posłać do tej placówki - dodaje.

Urzędnicy tłumaczą, że w ciągu ostatnich 10 lat liczba uczniów w szkołach podstawowych i gimnazjach prowadzonych przez gminę Wolbrom zmniejszyła się z około trzech do dwóch tysięcy uczniów. W 2011 roku rada miejska powołała Komisję Doraźną ds. Racjonalizacji Systemu Oświaty , która uznała, że dobrym rozwiązaniem będzie przekształcanie wiejskich szkół publicznych w placówki niepubliczne. Dzięki temu gmina mogłaby zaoszczędzić m.in. na wyrównaniach dla nauczycieli. Obecnie bez względu na ilość wykonanej pracy nauczycielom należy się wypłata w wysokości średniej krajowej. Na niewypracowane dodatki z budżetu gminy poszło w 2012 blisko 98 tys. zł.

Rodzice boją się jednak, że po zmianach pensje nauczycieli drastycznie się zmniejszą i nie będą chcieli pracować za takie pieniądze. - A jak będzie brakować nauczycieli, to wtedy likwidacja szkoły będzie przesądzona - podkreśla Pasich.

Na szczęście gmina po raz kolejny wycofała się ze swojego pomysłu. Urzędnicy tłumaczą, że powodem jest to, że mieszkańcy i sołtysi zobowiązali się w zamian rezygnują z innych inwestycji w swoich miejscowościach. "Biorąc pod uwagę postulaty lokalnej społeczności wyrażone w trakcie konsultacji społecznych gmina odstępuje od procedury reorganizacji" - czytamy w porozumieniu.

Pomysł likwidacji szkół pojawia się nie po raz pierwszy. Podobny pomysł urzędnicy mieli trzy lata temu. Nikogo jednak o tym nie informują. - Nawet nie wiem, że zawarto takie porozumienie - powiedział nam w piątek radny Kazimierz Pacia. Jego zdaniem urzędnicy niepotrzebnie wprowadzają zamęt. - Nie mają jasnych kryteriów, którymi się kierują przy zamykaniu szkół. Dlaczego chce się likwidować szkołę w Łobzowie, która ma ponad 70 uczniów, a dużo mniejszą placówkę w Chrząstowicach opłaca się utrzymywać? Tylko dlatego, że są to rodzinne strony burmistrza? - dziwi się radny. - Wszystkich powinno się traktować jednakowo - kwituje.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto