Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Woda w urzędach: niewiele kosztuje, a ułatwia życie

Małgorzata Gleń, duha
Krystian Rychter skorzystał z wody w starostwie w Olkuszu
Krystian Rychter skorzystał z wody w starostwie w Olkuszu fot. Małgorzata Gleń
Chłodna woda w upały to wybawienie. W najgorętsze dni szklanka wody należy się wszystkim, także klientom urzędów. Woda powinna być wystawiona w miejscach ogólnodostępnych. Z tym jest już różnie. Nie wszystkie nasze urzędy dbają o petentów.

Zobacz także: Chrzanów: sprawdź, jakie zmiany w komunikacji

Dystrybutora z wodą na próżno szukać w Urzędzie Miasta w Chrzanowie. Takiego urządzenia nikt tu nie widział. - Chętnie bym się napił wody i szukałem dystrybutora, ale nie ma - skarży się Arkadiusz Wąs z Chrzanowa, który załatwiał sprawę w magistracie. W ostatni gorący czwartek było ponad 30 stopni Celcjusza. - Przecież to obowiązek, by zapewnić wodę w taki dzień.

Sprawdziliśmy. Faktycznie, w chrzanowskim magistracie spragniony klient nie napije się wody. - Tu blisko jest sklepik, proszę iść sobie kupić - informuje pracownica magistratu zapytana o to, gdzie można znaleźć wodę.

Wody nie ma także w Starostwie Powiatowym w Chrzanowie. I tu spragniony klient nie ma co szukać ochłody.

Bez problemu za to wodę dostanie się w chrzanowskim urzędzie skarbowym. Dystrybutor jest tuż koło wejścia.

Klienci trzebińskiego magistratu są w komfortowej sytuacji. W urzędzie jest rozstawionych pięć baniaczków z wodą. - Z tej wody mogą korzystać zarówno urzędnicy, jak i nasi petenci - zapewnia Robert Siwek z Urzędu Miasta w Trzebini.

W Starostwie Powiatowym w Olkuszu baniaczek z wodą jest w głównym holu na dole. Raczą się nią ci, którzy przyszli załatwić sprawę w urzędzie. Alicja i Mirosław Kocjanowie mają do wypełnienia sporo druków. - Siedzimy tu już godzinę, to skorzystaliśmy - przyznają małżonkowie. Popijają z plastikowych kubków, siedząc przy stoliku nad papierami.

Na wodę skusił się też Krystian Rychter z Bukowna, który załatwiał sprawę w wydziale komunikacji. - Wiele to na pewno nie kosztuje urzędu, a klient czuje się zauważony - przyznaje chłopak.

W olkuskim magistracie w piątek po południu dystrybutor stał w holu głównym tuż przy wejściu, ale wody w nim już zabrakło. - Zaraz doniesiemy - obiecywała pracownica recepcji po zwróceniu jej uwagi. Po pół godziny wody nadal nie było. W końcu doniesiono. - To tylko mały poślizg. Woda już jest i można z niej korzystać - zapewnia Jarosław Medyński, rzecznik urzędu.

Meteorolodzy zapowiadają upalne dni. Temperatura może przekraczać nawet 30 stopni.

Czekamy na informacje o tym, czy w Waszej okolicy urzędnicy wywiązują się w obowiązków dostarczenia wody spragnionym klientom. Piszcie do nas!

Jesteś atrakcyjna? Masz w sobie to „coś”?**Zostań Miss Lata Małopolski 2011!**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video! Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto