Pył w powietrzu. Jak się chronić?

Czy podwyższona zawartość pyłu zawieszonego w powietrzu jest groźna dla zdrowia? Jakie choroby może to wywoływać?
Maria Rzemieniuk: Zwiększona zawartość pyłu zawieszonego oczywiście jest groźna dla życia i zdrowia i nikogo nie potrzeba chyba o tym przekonywać. Mogą pojawiać się problemy związane z układem oddechowym, więc schorzenia laryngologiczne: zapalenia krtani, zapalenia przewlekłe zatok, schorzenia pulmonologiczne: astma, choroby płuc, w tym przewlekła obturacyjna choroba płuc oraz nowotwory układu oddechowego.

Jakie osoby są na to szczególnie narażone?
- Dzieci, osoby mające już problemy ze schorzeniami płuc i oczywiście osoby z chorobami układu krążenia. Należałoby w niektóre dni, wbrew temu co my kardiolodzy zalecamy (czyli regularny wysiłek fizyczny), wręcz nie opuszczać domów.

Czasem są też obserwowane przekroczenia norm stężenia dwutlenku siarki w powietrzu. Czy ta substancja też jest groźna dla zdrowia?
- Dwutlenek siarki to gaz o ostrym, duszącym zapachu, silnie drażniący drogi oddechowe. Wywołuje astmę, skurcze i zapalenia oskrzeli. Jest również mutagenny, czyli wywołuje nowotwory.

Jak możemy się chronić?
- Musimy wszyscy, i mieszkańcy, i zakłady przemysłowe zrozumieć, że nasze poczynania są ważne nie tylko na teraz, ale walczymy i dbamy o przyszłe pokolenia. Potrzebny jest wspólny wysiłek ograniczenia emisji pyłów. Nie wpadajmy jednak w panikę. Na pewno możemy zmniejszyć zagrożenie dla zdrowia, jeżeli ograniczymy spacery w dni mgliste i bezwietrzne. Rodzice natomiast muszą pamiętać, aby spacery nie odbywały się (zwłaszcza w dni słoneczne, gdy jest duże parowanie powierzchni) w okolicach ruchliwych ulic. Nic nowego nie wymyślamy: idźmy do parku, lasu. I dbajmy o zieleń, czyli nasze "zielone płuca".