Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przebój Wolbrom po kadrowej przemianie

Jacek Żukowski
Przebój Wolbrom tworzą w tej chwili młodzi zawodnicy, nie ma w drużynie żadnego doświadczonego piłkarza
Przebój Wolbrom tworzą w tej chwili młodzi zawodnicy, nie ma w drużynie żadnego doświadczonego piłkarza Wojciech Matusik
Młodzi zawodnicy z niższych klas dobrze prowadzenie udowadniają, że mogą sobie z powodzeniem poradzić na wyższym szczeblu rozgrywek

Wielu kibiców na pewno się zastanawiało, jak da sobie radę Przebój Wolbrom - spadkowicz z drugiej ligi - na trzecioligowym froncie. Ze względu na oszczędności rozstano się z czołowymi zawodnikami, tymi bardziej doświadczonymi, których już i tak coraz mniej zostało w Wolbromiu. Został tylko jeden - Jarosław Rak. W dodatku powierzono mu obowiązki szkoleniowca. I co?

Przebój nie przegrał żadnego z dotychczasowych trzech spotkań. Faktem jest, że też żadnego nie wygrał, choć we wszystkich prowadził. Władze klubu są zadowolone, bo Przebój nie jest chłopcem do bicia, jak mogłoby się zdawać niektórym. - Musieliśmy mierzyć siły na zamiary - mówi prezes wolbromian, Andrzej Kondziołka. - Musieliśmy z pokorą podchodzić do możliwości finansowych. Praca Jarka Raka i jego sztabu powoli da rezultaty. Gra na pewno jest inna niż ostatnio, ciekawsza. Może zespół nie jest jeszcze kolektywem, musi dopiero się zgrać. Dopiero więc okres zimowy da mu pełną możliwość ugruntowania drużyny według swojej koncepcji.

Przebój nigdy nie narzekał na złą frekwencję. Ale w ostatnim sezonie przegrywał mecz za meczem i kibice mieli prawo odwrócić się od drużyny. Teraz mają znów wrócić na trybuny. - Nikt nie lubi seryjnych porażek - mówi prezes. - Nie widziałem na szczęście negatywnych zachowań na trybunach i to mnie bardzo cieszyło. Każdy na pewno może wpaść w dołek psychiczny, jeśli non stop się przegrywa. Szuka się więc odbicia od dna. Zespół jest młody, piłkarze są ze sobą w dobrych stosunkach. Między trenerem a piłkarzami też jest zrozumienie.

Po tym sezonie też nie będzie reorganizacji rozgrywek, nadal w grze zostanie 18 drużyn. Zarząd Przeboju postawił przed zawodnikami taki cel, by zespół uplasował się w przedziale miejsc od pierwszego do ósmego miejsca. Wydaje się, że w tym składzie i przy tych nakładach finansowych nie będzie to zadanie przekraczające możliwości drużyny. Myśli się też o tej dalszej przyszłości, stąd chęć oparcia szkolenia młodzieży na klasach sportowych.

Na razie istnieje taka w szkole podstawowej, ale w planach jest powołanie podobnych oddziałów w gimnazjum i liceum. Sztab szkoleniowy ma też za zadanie przyglądać się utalentowanej młodzieży korzystającej z pobliskiego Orlika.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto