Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar w Chrząstowicach. Łąka płonęła tuż przy lesie

Katarzyna Ponikowska
Pożar w Chrząstowicach
Pożar w Chrząstowicach Katarzyna Ponikowska
Pożar w Chrząstowicach (gm. Wolbrom) mógł zakończyć się tragicznie. Ktoś podpalił tam trawy na dużej łące, która znajduje się tuż przy lesie. Na szczęście pożar udało się ugasić.

Pożar w Chrząstowicach wybuchł wczoraj, około godz. 12.30 przy drodze wojewódzkiej nr 783 tuż przy lesie. W kilku miejscach płonęły tam ogniska. Jak mówią świadkowie, płomienie były chwilami tak duże, że prawie zajmowały okoliczne drzewa. Kiedy na miejsce przyjechali strażacy, na łące krzątało się trzech mieszkańców okolicznego gospodarstwa, z widłami i łopatami. Nie przyznali się jednak do tego, że to oni podpalili łąkę.

- Nie mamy pewności, czy to oni. Łąka znajduje się przy ruchliwej drodze. W tak ciepły dzień wystarczy niedopałek papierosa wyrzucony przez okno auta i już mamy pożar - tłumaczy Marcin Maciora z olkuskiej straży pożarnej. Jednocześnie dodaje, że czasem mieszkańcom w takich sytuacjach trudno udowodnić, że to oni rozpalili ogień.
Czasem się to jednak udaje. Podpalaczom traw grozi kara grzywny i więzienia do 10 lat.

Strażacy apelują o rozwagę. - Nie warto ryzykować. W ogniu giną zwierzęta, rośliny, a nawet ludzie. Jest już pierwsza tegoroczna ofiara śmiertelna w Sosnowcu - ostrzega Tomasz Mucha z olkuskiej straży. Pożary zagrażają też domom. Tylko w olkuskim jest kilka pożarów traw dziennie.

Apel strażaków:
Pożary pochłaniają ogromne koszty związane z działaniami jednostek Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Średnio jeden wyjazd kosztuje Straż około 300 PLN. Strażacy zaangażowani w akcję gaszenia pożarów traw, łąk i nieużytków, w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania życia i mienia ludzkiego w innym miejscu. Może się zdarzyć, że przez lekkomyślność ludzi nie dojadą z pomocą na czas tam, gdzie będą naprawdę niezbędni.

W większości przyczyną pożarów jest działalność człowieka, który jest przekonany, że spalenie trawy i pozostałości roślinnych spowoduje użyźnienie gleby i szybszy wzrost młodej roślinności. Niestety prawda jest inna, w pożarach giną szlachetne rośliny, które po pożarach zastępowane są przez szybciej rozwijające się gatunki mniej szlachetne i chwasty. Powyższe pożary zabijają również zamieszkujące poszycia zwierzęta i ptaki oraz stanowią zagrożenie dla pobliskich domostw.

Wypalanie traw niesie ze sobą wiele zagrożeń takich jak:
• co roku w pożarach wywołanych wypalaniem traw giną ludzie, w tym podpalacze, przypadkowe osoby i strażacy,
• do atmosfery przedostaje się wiele związków chemicznych będących trucizną dla ludzi

i zwierząt,
• wypalanie traw i związane z tym duże zadymienie powoduje zmniejszenie widoczności na drogach, co może prowadzić do kolizji i wypadków drogowych,
• wysuszone po zimie trawy pala się bardzo szybko a rozprzestrzenianiu się ognia pomagają powiewy wiatru,
• giną zwierzęta domowe, duże zwierzęta leśne, gryzonie, płazy, gady a także owady które pełnią ważną rolę w ekosystemie ziemi,
• płomienie niszczą miejsca bytowania zwierzyny łownej,
• wypalanie traw to duże zagrożenie dla lasów – ogień przenosząc się na obszary leśne niszczy drzewostany, które odradzają się przez wiele dziesiątek lat.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto