Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poseł Krzysztof Kozik podsumowuje swoją kadencję. Największe sukcesy, porażki i wielkie plany na przyszłość

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
Krzysztof Kozik, poseł na Sejm RP
Krzysztof Kozik, poseł na Sejm RP Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie
Krzysztof Kozik (PiS) z Libiąża w obecnej kadencji Sejmu jest jedynym przedstawicielem powiatu chrzanowskiego. Z wykształcenia inżynier górnictwa działa w zespołach ds. Energetyki oraz Transformacji Energetycznej i Górniczej w Polsce oraz Energetyki Jądrowej. Regularnie spotyka się z samorządowcami z powiatu chrzanowskiego i zabiega w Warszawie o środki na realizację inwestycji. 

Jak wygląda pana współpraca z samorządowcami. Czy mogą oni liczyć na pana wsparcie w Sejmie?

Po wyborach na pierwszym spotkaniu z samorządowcami powiedziałem: "Jestem od Was, jestem dla Was". Współpracuję ze wszystkim samorządowcami, niezależnie od ich przynależności czy sympatii partyjnych. Działamy ponad podziałami dla dobra regionu. Odwiedziłem wiele razy samorządowców nie tylko z powiatu chrzanowskiego, jeździliśmy w teren, by poznać potrzeby i problemy z jakimi zmaga się dana gmina. Dzięki temu byłem w stanie podjąć działania, by im pomóc.

Nasz region boryka się wieloma problemami i wyzwaniami. Jednym z nich jest niewątpliwie transformacja energetyczna. Jaka przyszłość w najbliższych lata czeka Zakład Górniczym "Janina" w Libiążu?

Polityka klimatyczna Unii Europejskiej warunkuje przyszłość kopalń. Zmienia się ona dynamicznie na skutek różnych wydarzeń jak np. wojna w Ukrainie. Obecnie przyszłość kopalni Janina w Libiążu nie jest zagrożona, liczę że będzie ona działać zgodnie z założeniami do 2049 roku.

Nie można z góry przekreślać węgla. Warto wykorzystywać zdobycze techniki, która cały czas się rozwija. Węgiel można zamieniać w energię na wiele sposobów. Technologia wychwytywania i przetwarzania CO2 ciągle się rozwija. Z CO2 i wodoru można zrobić to czego nam brakuje, czyli substytut gazu ziemnego. Na razie to droga technologia, ale jeśli zostanie dopracowana, może stać się opłacalna. Co mnie cieszy - tematy o których ja mówię od kilku lat stają się elementami strategii zazieleniania produkcji np. w PKN Orlen. Oby jeszcze polska energetyka podjęła takie działania. Mamy kilka nowoczesnych bloków węglowych, gdzie CCS byłby dobrym uzupełnieniem, aby pokazać, że taka energia może być obarczona niskim śladem węglowym.     

Krzysztof Kozik. Zakład Górniczy "Janina" w Libiążu
Krzysztof Kozik. Zakład Górniczy "Janina" w Libiążu Michal Gaciarz / Polska Press

W ostatnich miesiącach mieszkańcom powiatu chrzanowskiego kopalnia kojarzy się głównie ze wstrząsami...

Kopalnia weszła w inny obszar eksploatacji węgla. Schodząc do pokładu 207 powstała sytuacja, że nad wyrobiskami eksploatacyjnymi jest warstwa bardzo zwięzłych piaskowców, które niestety zalegają dość wysoko nad pokładem 207. Z technicznego punktu widzenia bardzo trudne jest dosięgniecie tego zwięzłego stropu i wykonanie strzelań torpedujących, które naruszyłby strukturę tych skał, by generowały one mniejszą energię przy odkształcaniu się. W trakcie eksploatacji złóż węgla, te skały pękają wraz z postępem wydobycia. Czy jest na to recepta? Istnieje technologia szczelinowania hydraulicznego, która wykorzystywana jest przy wydobywaniu gazu ziemnego. Nie wiem jednak, czy rozwiązałoby to problem. Należy pamiętać, że to kosztowne działanie, co mogłoby sprawić, że wydobywanie węgla w tym miejscu stałoby się nieopłacalne z ekonomicznego punktu widzenia.

Niestety musimy liczyć się z tym, że takie uciążliwości jak wstrząsy będą się co jakiś czas pojawiać. Dobrą informacją jest fakt, że wstrząsów o dużej energii w ostatnim czasie jest mniej, widać że profilaktyka stosowana przez kopalnię przynosi jednak efekty.

Pamiętajmy, że kopalnia ma też obowiązki, powinna stosować dobre praktyki, społeczną odpowiedzialność biznesu. Nie może uchylać się od odpowiedzialności za uszkodzenia, szkody spowodowane swoją działalnością. Wszelkie roszczenia, które mają związek przyczynowo-skutkowy z jej działalnością powinny być sprawnie procedowane. Nie można podchodzić do tego w ten sposób, że kopalnia jest większa i co jej można zrobić. Powinno to odbywać na drodze porozumienia, bez konieczności kierowania spraw na drogę sądową. Ostatnio były spotkania w UM Libiąż i również takie kwestie były tam poruszane. To obszar, gdzie łatwiej poprawić relacje, górotwór i ograniczenia techniczne przy wydobyciu węgla nie dają nam szerokiego pola manewru.     

Krzysztof Kozik. Rozbudowa Szkoły Podstawowej nr 6 w Chrzanowie
Krzysztof Kozik. Rozbudowa Szkoły Podstawowej nr 6 w Chrzanowie Sławomir Bromboszcz

Z tematem węgla związana jest także Elektrownia Siersza w Trzebini. Jaka zatem przyszłość maluje jest przed tym zakładem?

Elektrownia Siersza powinna działać do czasu wyeksploatowania dwóch zmodernizowanych po roku 2000 bloków klasy 153 MW. Ta elektrownia może pełnić rolę rezerwy, gdy będzie brakować energii odnawialnej - przestanie wiać lub słońce będzie świecić krócej. Te bloki z uwagi na swoją bardzo dużą elastyczność zakresu generacji energii mogą doskonale uzupełniać system. Jestem przekonany, że elektrownia w obecnym kształcie będzie działać przynajmniej do 2030-35 roku, czyli do czasu aż w Polsce nie zostanie rozwinięta sieć elektrowni jądrowych, która będzie stabilizować sytuację energetyczną kraju.

Ale wszędzie podkreślam, że warto wykorzystać potencjał zakładu w Sierszy, który posiada dostęp do sieć przesyłowej o wiele większej mocy niż obecnie wykorzystuje. Warto pomyśleć o budowie tam bloku gazowego, ale nie na gaz sprowadzany z zagranicy, tylko wytwarzany z węgla, który mamy. Istnieją bardzo sprawne i ekologiczne instalacje do zgazowania węgla, działają one m.in. w Japonii w technologii IGCC. Trudno Japończykom zarzucać, że są zacofani technicznie, a jak widać rozwijają ten kierunek i planują budowę kolejnych bloków w tej technologii. Dzięki takiej inwestycji zakład mógłby działać przez kolejne 40-50 lat i być elementem stabilizującym sytuację energetyczną kraju. Pamiętajmy że prognozy wskazują na zdecydowanie większe zapotrzebowanie na energię elektryczną więc i inwestycje muszą być nie tylko odtwarzające, ale zwiększające moc systemu energetycznego.   

Krzysztof Kozik w Sejmie
Krzysztof Kozik w Sejmie Adam Jankowski

Najgłośniejszym w ostatnich miesiącach problemem w regionie są zapadliska w Trzebini. Droga do rozwiązania tego problemu jest bardzo daleka. Jakie jeszcze działania można podjąć w tym temacie?

Uważam, że konieczne są dalsze działania. W rejonie ul. Szczakowskiej są wyrobiska byłej kopalni Siersza, które powinny zostać wykorzystane do odwodnienia grawitacyjnego górotworu i zapobiegnie podnoszeniu się poziomu wód podziemnych, które uchroniłoby przed podtapianiem rejonu ul. Młyńskiej oraz spowolniło procesy sufozji (powstawania zapadlisk) na terenach w Gaju i Sierszy. Myślę że moja sugestia poruszana rozmowach o konieczności pompowania wody też przyniosła efekt i daje służbom trochę czasu. Również mając tak wiele informacji o potencjalnych miejscach zagrożonych deformacjami warto rozważyć, aby w nieodległej przyszłości także zastanowić się nad kontrolowanym procesem likwidacji tych zagrożeń. Badania PIG oraz AGH pozwoliły wytypować miejsca zagrożone pojawieniem się zapadlisk. Na terenach leśnych i nieużytkach można by je wywołać sztucznie, a następnie zasypać. Byłby to tańszy sposób na uzdatnienie do użytkowania tego terenu, ale co ważne zmniejsza ryzyko że ktoś może ucierpieć. Nasza troska powinna nie tylko dotyczyć ludzi (spacerowicze czy grzybiarze) ale i zwierzyny leśnej, która też może być ofiarą takich nagłych i nie przewidywalnych co do czasu i miejsca zjawisk.

Warto byłoby się zastanowić nad pomocą finansową dla Trzebini. Na skutek szerokiej informacji o zapadliskach w części osiedli Gaj i Siersza cała gmina straciła wizerunkowo, co odbiło się na spadku wartości nieruchomości nie tylko na terenach objętych płytką eksploatacją. Pomoc finansowa, czy to w ramach specustawy czy rezerwy budżetowej państwa mogłaby zostać wykorzystana m.in. na wykup mieszkań od osób mieszkających na pokopalnianych terenach, które nie czują się bezpiecznie i chciałby w gminie Trzebini zamieszkać w innej lokalizacji. Dzięki programowi pomocowemu mogłyby otrzymać za swoje nieruchomości godziwe pieniądze. Pozyskane w ten sposób lokale mieszkalne mogłyby natomiast zasilić zasób komunalny gminy, a w przypadku nieruchomości gdzie koszt uzdatniania gruntu były zbyt duży została by ona opuszczona. Pamiętam z gminy Libiąż, że mieszkańcy Szyjek zagrożeni podtopieniami związanymi z osiadaniem terenu po eksploatacji kopalni Janina otrzymywali propozycje odszkodowania wraz z przydziałem mieszkania z zasobów kopalni. To niestety odległe czasy, ale i obecnie powinniśmy starać się pomagać w sytuacjach nadzwyczajnych, a z całą pewnością taką mamy w związku z zapadliskami.               

Wiele osób martwi także gospodarka leśna Lasów Państwowych. Wyciętych zostało wiele hektarów lasów w Nadleśnictwie Chrzanów.

Uważam, że drzewostany które mają po 80-100 lat i są w języku leśników w okresie rębności powinny być wykorzystywane w gospodarce. Im więcej wykorzystujemy surowców naturalnych, tym mniej generujemy zapotrzebowania na tworzywa sztuczne, sami widzimy jakie spustoszenie sieje plastik w wodach oceanów. Należy pamiętać, że las nazywany Puszczą Dulowską był do czasów nacjonalizacji  lasem gospodarczym rodziny Potockich, a nie rezerwatem przyrody, podobnie jak kompleks lasów mętkowskich będący w rękach niemieckiej rodziny Henckel von Donnersmarck. Przeciwnicy wycinki z premedytacją pomijają fakty, że zasób drewna w lasach jak i powierzchnia leśna sukcesywnie wzrasta, że gospodarka leśna opiera się na 10-letnich planach urządzenia lasu.

Osobiście uważam, że jednak konieczną i zaplanowaną wycinkę należy prowadzić w sposób rozważny, tak by nie wycinać w jednym miejscu olbrzymich połaci lasu, choć z ekonomicznego punktu widzenia zapewne jest to korzystne. Warto jednak robić to w sposób stopniowy, by zapewnić także naturalne warunki bytowe zwierzętom, nie degradować gleby poprzez ryzyko nadmiernego przesuszenia otwartych przestrzeni. Na terenach wyrębu w ciągu 3-5 lat rosną już młodniki, które mają o wiele większy korzystny wpływ na środowisko naturalne niż drzewa które już nie są w fazie wzrostu i zwiększania masy drzewnej. Niestety polityka i podbijanie emocji wkracza nawet do lasów. Przypomnę, że lasy są ponadczasowe i trzeba dbać, aby do młodych i zdrowych lasów na naszym terenie mogły wejść nasze dzieci czy wnuki. Są obszary w Białowieży, gdzie jest zakaz wejścia z uwagi na zagrożenia od obumarłych drzew na dużych powierzchniach leśnych.       

Pojawiają się zarzuty, że Lasy Państwowe sprzedają drewno do Chin. Nie do końca tak to wygląda. Lasy nie sprzedają drewna za granicę, istnieje system autoryzowanych odbiorców, to oni kupują drewno od Lasów Państwowych w ramach zawartych umów a w części na aukcjach, oni niestety mogą je już sprzedać komu chcą. Ceny za granicą są atrakcyjniejsze, dlatego takie sytuacje jak wywóz drewna do Chin ale i w innych kierunkach istnieją. Jestem autorem interpelacji wskazującej podjęcie działań, by nie sprzedawać zagranicę drewna surowego tzw. okrągłego, tylko przetworzone, które ma dużo większą wartość i można na nim dużo lepiej zarobić. Niestety, jak wynika z odpowiedzi Z Ministerstwa Klimatu nie jest to możliwe z uwagi na przepisy gospodarcze obowiązujące w Unii Europejskiej. Ta odpowiedź jednak nie jest do końca satysfakconująca. Warto starać się chronić własny rynek i gospodarkę. Na przykładzie polskiego zboża, całej historii związanej z zakazem importu tego surowca z Ukrainy, widać ile problemów może nastręczyć zdestabilizowane otoczenie gospodarcze. Niestety wprost wolny rynek jest też podatny na zaburzenia popytu i podaży, dlatego silne państwo i jego organy powinny też mieć mechanizmy obronne na wypadek sytuacji kryzysowych, a konflikt na Ukrainie zapewne niesie wiele takich sytuacji.

Podpisanie umowy na budowę żłobka w Olszynach
Podpisanie umowy na budowę żłobka w Olszynach Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie

Tworzone i rozwijające się strefy inwestycyjne w regionie wiążą się ze wzmożonym ruchem na drogach. Jakich dużych inwestycji drogowych możemy spodziewać się w najbliższych latach?     

Wracamy do tematu budowy Drogi Współpracy Regionalnej. Wspólnie z radnym województwa małopolskiego Rafałem Kosowskim mocno zabiegaliśmy od 2019 roku, by podjąć działania w celu kontynuacji budowy tak ważnej drogi dla Oświęcimia, Chełmka i Libiąża, która połączy ten region z autostradą A4 i Jaworznem. Pozwoli to nie tylko poprawić bezpieczeństwo w ruchu drogowym w Libiążu czy Chełmku, ale także będzie impulsem do rozwoju dla regionu. Z moich informacji wynika, że Zarząd Dróg Wojewódzkich wysłał już do gmin informacje ws. rozważenia propozycji przebiegu tej drogi. Cieszy szczególnie, że nasze interwencje ten temat odblokowały, bo to projekt z 20-letnią historią, istotny element DWR został zrealizowany pomiędzy Oświęcimiem a Bobrkiem, ale czas na kolejny krok.

Wniosek dotyczący budowy obwodnicy Jankowic i Olszyn o wartości ok. 50 mln zł został złożony do programu rozwoju stref gospodarczych. Jeśli uzyska on akceptację będzie to kolejny milowy krok w rozwoju naszych miejscowości jak i bezpieczeństwa na drodze DW 781. To zadanie było by realizowane przez Gminę Babice i Zarząd Dróg Wojewódzkich. Być może jeszcze we wrześniu poznamy wyniki naboru.     

Dzięki dofinansowaniu w wysokości 28 mln zł z Polskiego Ładu modernizujemy drogę, która będzie stanowić o rozwoju gospodarczym Chrzanowa i Trzebini. To bardzo ważna inwestycja z perspektywy rozwoju rafinerii Orlen Południe, budowy nowych instalacji oraz dystrybucji produktów z rurociągu Boronów-Trzebinia. Wiązać to się będzie z większą liczbą samochodów ciężarowych dojeżdżających do zakładu. Nowa droga jest także niezbędna dla budowy strefy aktywności gospodarczej przez gminę Chrzanów w okolicach ulicy Wodzińskiej. Pozwoli ona skomunikować tereny inwestycyjne z autostradą A4. No i pamiętajmy, że Trzebinia jest wpisana do Programu 100 Obwodnic, który kończy się w 2029 roku, więc w najbliższym czasie powinniśmy poznać szczegóły tej inwestycji.     

Ostatnie lata to także duże inwestycje kolejowe w regionie...

Warto stawiać na tę formę komunikacji. W 2019 r. chcielibyśmy stworzyć Nadwiślańską Pętlę Komunikacyjną na bazie szynobusów, które by poruszały się pomiędzy stacjami węzłowymi Trzebinia, Oświęcim, Spytkowice. Do tego konieczne jest odtworzenie linii kolejowej nr 103 z Trzebini do Wadowic. Na szczęście takie plany są i co istotne również są rozmowy w których uczestniczył Minister Infrastruktury, a PKP jest w obszarze jego kompetencji. To jeden z moich celów na nową kadencję, to też zmniejszenie wykluczenia komunikacyjnego. Gmina Alwernia wróci do grona gmin mających dostęp do szlaków kolejowym. No i rewolucja w szybkim transporcie osobowym do Krakowa, Szybka Kolej Aglomeracyjna (SKA) otwiera mieszkańcom powiatów zachodniej części Małopolski bezpieczny i szybki transport do pracy, szkół czy korzystania z potencjału kulturalnego królewskiego miasta Krakowa.    

Otwarcie stadionu w Chrzanowie
Otwarcie stadionu w Chrzanowie Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie

Podsumowując kończącą się kadencję. Jakie działania, inwestycje wpisałby pan na listę swoich sukcesów?

Inwestycji nie udałoby się zrealizować, gdyby nie dobra współpraca z samorządowcami. To był wstyd na całą Polskę, że miasto powiatowe jakim jest Chrzanów nie posiadało obiektu sportowego z prawdziwego zdarzenia. Nie było gdzie w mieście organizować imprez sportowych. Teraz Chrzanów zyskał piękny ośrodek na Kątach ze stadionem i letnimi basenami. Ten ośrodek ma ogromny potencjał i w przyszłości może zostać jeszcze rozbudowany. Podziękowania należą się na pewno radnemu gminy Chrzanów Romanowi Madejskiemu, który przez lata zabiegał o realizację inwestycji, która otrzymała dofinansowanie z Polskiego Ładu w wysokości 15,3 mln zł.   

Warto wspomnieć także, że kryta pływalnia w Libiążu otrzymała rządowe wsparcie w wysokości 7,5 mln zł, co ułatwiło gminie realizację inwestycji wartej aż 34 mln zł.

Dobiega także końca rozbudowa Szkoły Podstawowej nr 6 w Chrzanowie, gdzie powstają dodatkowe sale lekcyjne, przestrzeń dla przedszkola oraz sala gimnastyczna. Dzieci po feriach świątecznych, od 1 stycznia 2024 powinny już korzystać z nowych pomieszczeń. To inwestycja, na którą lokalna społeczność czekała od 40 lat.

Dzięki środkom z Polskiego Ładu zmienia się centrum Trzebini. Powstało tam już wielofunkcyjne boisko, a teraz trwa budowa nowoczesnego budynku na działce po Aholdzie. Gmina Trzebinia również czekała na wsparcie budowy takiego obiektu, który da nowe przestrzenie i stanie się centrum spotkań i ważnych wydarzeń w mieście. Bez wsparcia zapewne dalej by było jak było.

I oczko w głowie, bo zdrowie w mojej ocenie nie ma barw politycznych, mimo że bywało że sytuacja w służbie zdrowia bywała wykorzystywana do walki politycznej. Szpital Powiatowy w Chrzanowie od wielu lat starał się pozyskać środki na termomodernizację budynku. Interweniowałem w tej sprawie w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska. Jeszcze w tym roku powinna zostać podpisana umowa na przekazanie 12-14 mln zł na realizację tego zadania. Inwestycje w ochronę zdrowia są niezwykle ważne. W tej kadencji udało się pozyskać wiele milionów złotych na inwestycje w chrzanowskim szpitalu, została wymieniona prawie cała flota ambulansów, nowy sprzęt, instalacje tlenowe, modernizacje SOR, laboratoria. To wszystko w ramach dobrej współpracy z dyrektorem szpitala Arturem Baranowskim, starostą Andrzejem Urygą, a z drugiej strony administracji rządowej kierowanej przez Wojewodę Łukasza Kmitę, Sejmik Województwa Małopolskiego z Łukaszem Smółką i radnym Rafałem Kosowskim. To też satysfakcja dla mnie, że można działać wspólnie dla dobra naszych mieszkańców.

Olbrzymi sukces to współpraca z PSP i OSP. Komendanci Wojewódzcy PSP, z którymi mam okazję rozmawiać, były już komendant Marek Bębenek i obecny Piotr Filipek z wielkim profesjonalizmem, ale i roztropnością kontynuują rozbudowę systemu bezpieczeństwa dla nas Małopolan, oparty o KSRG. To wsparcie w nowy sprzęt, ale infrastrukturę. Komendant Powiatowy PSP w Chrzanowie Andrzej Dybał z swoimi służbami w trosce o wysoką mobilność i niezawodność system ratownictwa, również ma swój olbrzymi wkład w to, że w porozumieniu i współpracą z lokalnymi samorządami na naszym terenie pojawiło się kilkanaście nowych pojazdów ale i zostały wybudowane lub są na etapie planowania nowe obiekty jak nowy oddany nie tak dawno do użytku budynek garażu w OSP Zagórze czy budowa od 2024 roku nowej remizy OSP Płaza. Dla mnie szczególnie ważne, że druhowie z gminy Libiąż pozyskali trzy fabrycznie nowe pojazdy, a OSP Żarki może zasilić w 2024 roku szeregi jednostek w KSRG po pozyskaniu średniego samochodu pożarniczego. To temat który by pewnie zdominował ten wywiad.                  

Krzysztof Kozik. Nowy samochód dla OSP
Krzysztof Kozik. Nowy samochód dla OSP FB / Krzysztof Janusz Kozik Poseł na Sejm RP

Na pewno są też cele, których nie udało się zrealizować...

Nie udało się zrewolucjonizować gospodarki śmieciowej. Byłem i jestem zwolennikiem budowy instalacji termicznego przekształcania odpadów, nie mówimy tu o spalarni jaką planuje Veolia. Mowa o nowoczesnej instalacji, w której odpady przetwarzane są do postaci gazowej, oczyszczenia tego gazu, a następnie jego spalania. Taka instalacja praktycznie nie emituje zanieczyszczeń do atmosfery, poza CO2 co jest naturalne w procesie spalania gazu. W takim kierunku powinniśmy podążać, potrzebny jest zakład na miarę XXI wieku. Taka kogeneracyjna instalacja dostarczy nam także energię cieplną. Będę dążyć w kolejnej kadencji, by taki zakład powstał w naszym regionie. Inaczej nie rozwiążemy problemu odorów docierających ze składowiska w Balinie.

Jakie zatem jeszcze duże cela stawia pan przed sobą na przyszłość?

Celem jest budowa drogi, która połączy Oświęcim z Olkuszem. Pozwoliłoby to na jeszcze mocniejszą integrację regionu jakim jest zachodnia część Małopolski. Droga ta składałaby się z Drogi Współpracy Regionalnej, obwodnicy Chrzanowa i Trzebini oraz kolejnego, nowego fragmentu drogi od Trzebini do Olkusza. To pozwoliłoby także wyprowadzić ruch tranzytowy z centrum Trzebini i sołectw. Inwestycja ta zbliżyłaby także Jaworzno do Krakowa. Rozwój infrastruktury drogowej zwiększy atrakcyjność naszego regionu dla inwestorów.

Wiele gmin ma problem z wyeliminowaniem paliw stałych, nakładane są na JST kary za nie realizowanie gminnych programów ochrony powietrza. Jeszcze w tej kadencji złożę interpelację, w której zaproponuję przekazanie zdecydowanie większych środków w ramach programu "Czyste powietrze" na termomodernizację budynków nawet bez konieczności wymieniany źródeł ciepła. Na ogrzanie ocieplonego budynku potrzeba zdecydowanie mniej energii, czyli zmniejszamy ilość spalanego  węgla lub drewna, co ma wymierny wpływ na ograniczenie tzw. niskiej emisji.       

Cele ambitne, jednak aby je zrealizować trzeba będzie ponownie uzyskać mandat posła. Nie będzie to łatwe, bo w zbliżających się wyborach konkurencja będzie bardzo duża i mowa tu nie tylko kandydatach innych partii, ale znanych osobach, które znalazły się na listach wyborczych Prawa i Sprawiedliwości w okręgu 12. Wśród nich znalazł się m.in. Wojewoda Małopolski Łukasz Kmita,    Członek Zarządu Województwa Małopolskiego Iwona Gibas...

Wyzwania rodzą większą mobilizację. Podczas poprzednich wyborów zdobyliśmy 6 z 8 mandatów w okręgu. Chcielibyśmy powtórzyć ten znakomity wynik. Na liście znalazłem się na 8. miejscu, wiadomo osoby z początku listy mają pewien handicap, ale historia niejednokrotnie pokazywała, że kandydaci z czoła listy mieli problem z otrzymaniem mandatu, nic nie stoi na przeszkodzie aby osoby nawet z końca listy wywalczyły mandat posła. W końcu to nie miejsce na liście jest kluczowe, a nasze praca i jej efekty. Myślę, że mogę z podniesionym czołem zakończyć obecną kadencję, gdyż udało mi się w jej trakcie zrealizować wiele rzeczy. Oczywiście nie byłoby to możliwe bez współpracy z samorządowcami. Polityka to gra zespołowa. Warto mieć w Sejmie posła ze swojego regionu. Liczę, że w kolejnej kadencji uda mi się jeszcze wiele dobrego zrobić dla nas mieszkańców, dla naszych małych Ojczyzn i dla Polski.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto