W Pana nowej książce o polonistyce szkolnej "Uczeń jako aktor kulturowy" wydanej dla Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie jest omówiona m.in. twórczość olkuskich pisarzy.
- W rozdziale poświęconym regionalizmowi proponuję czytanie tekstów literackich o rzeczywistości uczniowi najbliższej. Np. Irena Włodarczyk i Anna Piątek wskazują na Olkusz jako na miejsce centralne dla swej biografii. Z kolei Olgerd Dziechciarz ostro rozprawia się z prowincjonalnymi przejawami życia w małym mieście. Są też poetki Bolesławia i Bukowna czy Klucz. Jeden z projektów poświęcam także Janowi Waśniewskiemu, twórcy fascynujących powieści o podolkuskich kopalniach.
Czy nazwiska olkuskich artystów są znane studentom z Krakowa?
- Na zajęciach z regionalizmu uczę ich kontaktu z literaturą lokalnych twórców. Na przykładzie olkuskich pisarzy omawiam sposoby interpretacji utworów "stąd", zachęcam do kontaktów z lokalnymi klubami literackimi. Okazuje się, że to dobra zachęta dla nich dla studenckich poszukiwań literatury ze swoich miejscowości.
Jest pan opiekunem Klubu Literackiego w Olkuszu. Mamy tu dużo literackich talentów?
- Klub Literacki wciąż jest odwiedzany przez nowych adeptów pióra. Mamy wśród dorosłych autorów kilka nazwisk, które po latach ciężkiej pracy w literaturze są znane w skali ogólnopolskiej. Ale talent literacki nie istnieje tylko po to, by okazjonalnie zapełniać strony lokalnych pism. To coś więcej, to powołanie do bycia w kulturze w sposób etyczny i świadomy. Nie zamykamy się jednak w wąskim kręgu. Wciąż zapraszamy nowych uczestników. Spotykamy się w pierwsze środy miesiąca o godz. 16 w MOK w Olkuszu. Udział w warsztatach jest bezpłatny. Dyskusje o inspiracjach i prace redakcyjne to sedno naszych spotkań.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?