O "zapomnianą" reklamę kilka dni temu toczył się spór na facebooku, gdzie miała miejsce ostra wymiana zdań między Piasnym a radnym miejskim Łukaszem Kmitą. Piasny podejrzewał nawet, że nagłe pojawianie się reklam, to dywersja w stosunku do jego osoby. Nie chce jednak tego komentować, bo jak twierdzi, nie złapał nikogo za rękę. - Osobiście pojadę na Cegielnianą i usunę reklamę - obiecał w rozmowie z "Gazetą Krakowską", a kilka godzin później na potwierdzenie wysłał mms z pustym słupem.
Radny powinien to zrobić dziewięć miesięcy temu. Obowiązkiem jest usuwanie plakatów wyborczych w terminie do 30 dni od zakończenia wyborów. A te, przypomnijmy, były w październiku 2011 roku.- Jeśli ktoś nie usunie plakatu, naraża się na grzywnę w wysokości od 20 do 500 zł - wyjaśnia Waldemar Choczaj, komendant olkuskiej straży miejskiej.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?