Olkusz. Rynek i okolice spowiły ciemności. Zgasły kolejne latarnie oświetlające Srebrne Miasto. ZDJĘCIA

Początkowo oszczędności było widać w wielu zakątkach Olkusza, ale nie na Rynku. Gdy samorząd zaczął wyłączać latarnie oświetlające Srebrne Miasto wszystkie budynki znajdujące się w sercu miasta były podświetlone. To jednak uległo zmianie.

Teraz oszczędności dotknęły także serca miasta. Zarówno Urząd Miasta i Gminy w Olkuszu jak i baszta, Kwartał Królewski oraz Bazylika pod wezwaniem świętego Andrzeja Apostoła nie są już oświetlane. Jedynym źródłem światła na Rynku są obecnie witryny sklepowe.

Przy pozostałych ulicach nic się nie zmieniło. Nadal działa tam część latarni, które dostarczają na tyle światła, że ulice nie są spowite całkowitymi ciemnościami. Zaledwie w kilku miejscach panują "egipskie ciemności". Mieszczą się one na przykład przy ulicach: Nullo, Skalskiej i Kosynierów. Są też takie miejsca, w których działają wszystkie latarnie na przykład: Sosnowa, Polna i Głowackiego.

Jak podaje Michał Latos, rzecznik Urzędu Miasta i Gminy Olkusz w ubiegłym roku za jedną kilowatogodzinę samorząd płacił 0,2750 złotych netto. W tym roku ta kwota wzrosła do 1,0206 złotych. To nie wszystko. W przyszłym roku gmina Olkusz zapłaci za jedną kilowatogodzinę 1,7423 złotych.

Problem drastycznego wzrostu cen energii dotyka wszystkich samorządów w kraju. Znaczna część gmin wyłącza połowę latarni oświetlających miasta. Są też jednak takie, które decydują się na całkowite ciemności na przykład od północy do czwartej nad ranem.

Dlaczego jesienią tak często chorujemy?