Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olkusz: monitoring miejski działa do godziny 22.30

Katarzyna Ponikowska/Ewelina Sadko
Tak wygląda centrum monitoringu olkuskiej straży miejskiej
Tak wygląda centrum monitoringu olkuskiej straży miejskiej archiwum GK
Olkusz: monitoring miejski. Bezpieczeństwa na starówce w Olkuszu pilnuje 11 najnowocześniejszych kamer zamontowanych prawie rok temu za ponad 800 tys. zł. Niestety, w ciągu tygodnia po godz. 22.30 nikt nie śledzi obrazu z monitoringu. - Po co więc było montować taki drogi sprzęt? - zastanawiają się mieszkańcy. Urzędnicy obiecują, że to się zmieni.

Olkusz: monitoring miejski działa do godziny 22.30

- Odkąd w Rynku pootwierano różne puby i kawiarnie, nie ma spokoju. Młodzi ludzie, często pijani, wychodzą na zewnątrz, krzyczą, czasem się awanturują - opowiada kobieta, która mieszka w centrum (woli zostać anonimowa). - Nikt na to nie reaguje, bo strażników już nie ma. Nawet jeśli się pojawi policja, to młodzież przycicha, a jak policjanci odjadą, libacje zaczynają się na nowo - denerwuje się olkuszanka.

Mieszkańcy miasta uważają, że ktoś powinien czuwać przy monitoringu przez całą dobę. - Wtedy możliwa byłaby szybsza reakcja. A co za tym idzie, czulibyśmy się bezpieczniej - mówi Magdalena Bednarczyk z Olkusza. Zwłaszcza że to właśnie nocami dochodzi do większości dewastacji.

Dodajmy, że zamontowany we wrześniu 2012 roku w Olkuszu sprzęt składający się z siedmiu kamer obrotowych i czterech stacjonarnych to jeden z pierwszych tak nowoczesnych monitoringów miejskich w Polsce. Urządzenia są w stanie dostrzec z kilkudziesięciu metrów, jak ktoś rzuca niedopałek na chodnik czy że spod samochodu kapie olej i zanieczyszcza płytki. Monitoringiem objęto obszar Rynku i przyległych do niego uliczek: Krakowską, Sławkowską, Żuradzką, Basztową, Kościelną, Floriańską i Augustiańską, a także część ulic Mickiewicza i Górniczej.

W innych miastach Małopolski zachodniej dyżury przy monitoringu pełnione są przez całą dobę. W Wadowicach jest osiem obrotowych kamer na ścianach budynków w okolicy pl. Jana Pawła II. Gdy strażnicy kończą służbę, monitoring przełączany jest do komendy policji.
W Chrzanowie obraz z kamer obserwują urzędnicy i policja przez 24 godziny na dobę. - A w dodatku zapis jest archiwizowany przez 50 dni - podkreśla Ryszard Kosowski, burmistrz Chrzanowa. Kamery są w 11 miejscach, m.in. na Rynku, placu Tysiąclecia, ulicach Krakowskiej i Trzebińskiej. - To bardzo przydatne narzędzie. Wiele razy dzięki monitoringowi udało się schwytać sprawców przestępstw czy wykroczeń - zauważa Kosowski.

Urzędnicy z Olkusza obiecują, że tu też już wkrótce sygnał monitoringu zostanie podpięty do siedziby policji. - Monitoring jest czynny 24 godz. na dobę, ale rzeczywiście, od poniedziałku do piątku po godz. 22.30 strażnicy miejscy nie pełnią przy nim dyżuru. Całą dobę są jedynie przez weekend - wyjaśnia Adriana Solecka, sekretarz miasta i gminy Olkusz. - Prowadzimy jednak rozmowy o podłączeniu monitoringu do policji. Być może zatrudnimy osobę, która będzie pełniła dyżur przy kamerach - zapowiada Solecka. Sprawa powinna zostać sfinalizowana jesienią.



Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto