Olkusz. Kosztowna rehabilitacja jest jedynym ratunkiem dla pana Adama. Trwa zbiórka na leczenie mężczyzny. Zobacz, jak możesz pomóc

7 grudnia ubiegłego roku mieszkaniec gminy Olkusz, pan Adam miał wypadek w pracy. Na mężczyznę spadły ciężkie palety, które uderzyły go w głowę oraz przygniotły mu klatkę piersiową i nogi.

Nieprzytomny mężczyzna został zabrany do szpitala w Sosnowcu. Na miejscu lekarze zdiagnozowali u niego krwiaka w prawej półkuli mózgu. Przeprowadzono więc operacje kraniotomii polegającą na usunięciu fragmentu kości czaszki.

- Dwa razy zatrzymało mu się serce, konieczna była reanimacja. Śmierć chciała go zabrać, ale on nie poddał się i wrócił. Poddawanie się nigdy nie było w jego stylu. Kocha życie i zawsze był waleczny – relacjonuje córka pana Adama, Agnieszka.

Po operacji doszło do zakażenia. Mężczyzna zmagał się także z sepsą. Wybudzić go ze śpiączki udało się dopiero w połowie stycznia. Nie długo po przebudzeniu pan Adam zaraził się COVID-19. Powikłania po zakażeniu wirusem doprowadziły do zatorowości płucnej, która towarzyszy mu do dziś.

- Kiedy w połowie marca cieszyliśmy się, że będzie mógł wrócić do domu, zachłysnął się pokarmem podczas karmienia. Doszło do kolejnej zatrzymania akcji serca. Zamiast trafić do domu, tata trafił na kolejny oddział, z zachłystowym zapaleniem płuc – podaje Agnieszka, córka pana Adama.

Pan Adam opuścił szpital dopiero po 4 miesiącach. Niestety po kilku dniach pobytu w domu przeszedł rozległy ostry podwsierdziowy zawał serca.

Obecnie mężczyzna ma niedowład połowiczny lewostronny. Jest w stanie wypowiedzieć pojedyncze słowa. Sytuacja oraz stan w jakich znalazł się mieszkaniec gminy Olkusz wpędziły go w poważną depresję.

Dzięki rehabilitacji pan Adam robił znaczne postępy. Niestety limit przysługujący mu z Narodowego Funduszu wyczerpał się, więc mężczyzna jest zdany na pomoc prywatnych placówek. Taka rehabilitacja niesie za sobą koszty rzędu 30 tysięcy złotych miesięcznie.

- Skąd wziąć takie pieniądze? Rodzice wymagają całodobowej opieki. Mama ma niewielką emeryturę i sama jest osobą niesamodzielną. Do grudnia to tata pomagał mamie w podstawowych czynnościach życiowych i z troską się nią opiekował. Teraz muszę zająć się obojgiem rodziców, to zajmuje mi każdą chwilę – relacjonuje córka pana Adama.

W portalu Siępomaga.pl trwa zbiórka na leczenie i rehabilitacje pana Adama.

[

](https://www.siepomaga.pl/adam-krawczyk "Siepomaga - akcje charytatywne")

FLESZ - Ceny samochodów mocno w górę