Olkusz. Będzie remont samej elewacji magistratu

W przyszłym miesiącu, zaraz po Tour De Pologne, ruszy remont budynku Urzędu Miasta i Gminy w Olkuszu. Koszt prac będzie dużo wyższy niż zakładano, ale urzędnicy zapewniają, że pieniądze się znajdą. Budynek pozostanie na razie jednak pusty.

Zakończył się przetarg na modernizację budynku magistratu. W postępowaniu wzięły udział tylko dwie firmy. Niestety cena najniższej oferty jest niemal o połowę większa od zakładanego kosztorysu. Wynosi 426 tys. zł. Tymczasem gmina miała nadzieję wykonać prace na zewnątrz za ok. 300 tys. zł.

- W razie potrzeby przesuniemy środki, żeby wykonać te prace - zapewnia Michał Latos z olkuskiego urzędu. Inwestycja obejmie m.in. odnowienie elewacji budynku, wymianę drzwi, rynien oraz obróbki blacharskie. W środku nie będą prowadzone żadne prace. Remont ma ruszyć w sierpniu i potrwa ok. trzy miesiące.

Część mieszkańców zarzuca burmistrzowi Romanowi Piaśnikowi, że to działanie „pod publikę”. W ramach prac nie przewidziano między innymi wymiany dachu. Potem przy jego remoncie, może dojść natomiast do zniszczenia elewacji. A to oznacza pieniądze wyrzucone w błoto.

Urzędnicy tłumaczą jednak, że nie można już czekać. Remont jest konieczny, bo elewacja jest w fatalnym stanie. - Urząd jest położony bezpośrednio przy bazylice. W pomieszczeniach USC odbywają się śluby. Mieszkańcy Olkusza oraz liczni goście, przybywający na rozmaite uroczystości, np. weselne, wywożą z Olkusza wiele zdjęć. Chcielibyśmy, by Olkusz na tych fotografiach prezentował się godnie - podkreśla Michał Latos. - W perspektywie mamy jeszcze modernizację wnętrza starej części budynku - dodaje.

Wniosek o dofinansowanie w ramach Gminnego Programu Rewitalizacji został już złożony. Wyniki mają być w październiku - listopadzie. Do tej pory budynek nadal będzie stał pusty. Koszt remontu wnętrza to 1 mln 600 tys. zł., z czego dofinansowanie wynosi prawie 1,2 mln zł.

Przypomnimy, że w grudniu 2016 r. pracownicy olkuskiego magistratu musieli opuścić starą część budynku do końca grudnia. Obiekt się sypie i Inspektorat Pracy uznał, że przebywanie w nim zagraża bezpieczeństwu ludzi. Część ludzi została przeniesiona do nowej części budynku. Najtrudniejsza do przeniesienia była straż miejska. Razem z biurkami, szafkami, komputerami trzeba było przetransportować system monitoringu. Strażnicy od stycznia urzędują w parafii Bazyliki św. Andrzeja w Olkuszu. Umowa użyczenia od grudnia 2016 r/ do listopada 2019 r. opiewa na kwotę 44 tys. zł.