Zobacz także: Wypadek w Michałówce. Dziewczynki czują się lepiej
Siedmioletnia teraz Ola urodziła się z rozszczepem kręgosłupa i wodogłowiem, dlatego od pasa w dół jest bezwładna. Szansą dla niej jest specjalny aparat. Kosztuje jednak za dużo na możliwości rodziny - około 30 tys. zł.
- To dla mojej córeczki szansa, by kiedyś mogły być samodzielna - podkreśla Agnieszka Barańska, mama dziewczynki.
Aparat bardzo przydałby się Oli już za jakieś dwa miesiące. Wtedy dziewczynka będzie mogła rozpocząć rehabilitację. 4 lipca jedzie na operację kręgosłupa do Zakopanego. Lekarze wstawią w jej plecy dwa pręty, które mają utrzymywać ją w pozycji pionowej. W tej chwili Ola przez to, że czas spędza głównie na wózku inwalidzkim, jest bardzo zgarbiona. Bez prętów jej organy wewnętrzne nie mogłyby się rozwijać.
Od kilku miesięcy Ola z zapamiętaniem ćwiczy chodzenie. Ma prosty pionizator, który ją obciera, ale i tak jest szczęśliwa, gdy może choć chwilę postać. - Chodzę od zimy i potrafię już przejść trzy kroki - cieszy się dziewczynka.
Oli potrzebny jest taki aparat, w którym mogłaby samodzielnie chodzić. Każdy może pomóc Oli. Wystarczy wpłacić pieniądze na konto nr 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615 tytułem: 4537 Aleksandra Barańska darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.
- Będziemy bardzo wdzięczne - mówią z nadzieją Ola i jej mama Agnieszka.
Codziennie rano najświeższe informacje prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?