Koniec przerwy zimowej na budowach małopolskich dróg krajowych - podsumowanie stanu prac

- 2024 rok rozpoczęliśmy mając w budowie 74,3 km nowych tras w Małopolsce, niespełna połowa z nich (35,9 km) to drogi ekspresowe. W tym roku planujemy zakończyć budowę większości z tych odcinków. Kierowcy zyskają łącznie 50,5 km nowoczesnych dróg - informuje GDDKiA

Zgodnie z kontraktami na budowę dróg wykonawcy mają prawo zawiesić prace na trzy miesiące, między 16 grudnia a 15 marca. Mijającej zimy ta przerwa zaczęła się w rzeczywistości wcześniej i została wymuszona obfitymi opadami śniegu, które na przełomie listopada i grudnia przykryły inwestycje. Kolejne intensywne opady pojawiły się w styczniu, znów znacząco ograniczając możliwości budowlańców. Na żadnym z kontraktów nie doszło jednak do całkowitego wstrzymania prac. Mimo trudnych niekiedy warunków wykonawcy realizowali te zadania, na które pozwalała im pogoda.

Budowane są dwa odcinki drogi ekspresowej nr 7 na północ od Krakowa – 5,3 km odcinek między węzłami Miechów i Szczepanowice oraz 18,3 km trasy od węzła Widoma do Nowej Huty. Dzięki tym inwestycjom dwa największe miasta w Polsce zyskają bezpośrednie połączenie drogą szybkiego ruchu.

Krótszy odcinek biegnie przez rolnicze tereny Wyżyny Miechowskiej. W zimie prowadzono prace ziemne w zakresie wykopów i budowy nasypów oraz prace wykończeniowe na skarpach, rowach odwadniających i w pasie rozdziału między jezdniami. Wykopano też ziemię pod zbiornik retencyjny w Bukowskiej Woli.

Montowano belki pod ekrany akustyczne. Zabetonowano płytę wiaduktu w Poradowie. Położono też warstwę wiążącą asfaltu na jezdni o długości 1,8 km. To dość dużo jak na tak krótki odcinek budowy, ale znacznie mniej niż pierwotnie planowaliśmy. Na większy zakres prac nie pozwoliły opady śniegu i mróz. Budowa jest zaawansowana w 76 proc. Planujemy ją zakończyć w sierpniu.

Dłuższy odcinek jest zróżnicowany, w ponad 2/3 prowadzi przez tereny rolnicze, a pozostała część biegnie przez obszar Krakowa i jego najbliższych okolic. Na terenie całej budowy zimą prowadzono prace ziemne, w szczególności na terenie węzłów Łuczyce i Raciborowice. Poza wykopami przygotowywano też nasypy.

Budowano kanały technologiczne, przekładano sieci sanitarne, elektryczne, ciepłownicze i teletechniczne. Wzmacniano grunt między węzłami Mistrzejowice i Grębałów. Trwały prace związane z budową wiaduktów na terenie węzła Grębałów i na Alei Solidarności. Częścią inwestycji jest budowa nowego torowiska między przystankami Wańkowicza i Elektromontaż a Darwina. Ten etap prac, ze względu na obfite opady śniegu na przełomie listopada i grudnia i utrzymującą się później niekorzystną pogodę, nie został zrealizowany w zakładanym przez nas w czasie. W lutym, kiedy warunki się poprawiły, przystąpiono do montowania rozjazdów i spawania torów.

Budowa jest zaawansowana w 53 proc., z czego odcinek pozamiejski w 69 proc., a miejski w 42 proc. Odcinek pozamiejski planuje się zakończyć w listopadzie i połączyć go tymczasowym zjazdem z S52 Północną Obwodnicą Krakowa łącznicą węzła Mistrzejowice. Dalszy odcinek miejski, ze względu na przeprojektowanie węzła Mistrzejowice, będzie skończony później. Termin uzależniony jest od uzyskania pozwolenia na budowę tego węzła, GDDKiA zakłada, że zostanie on zrealizowany w 2025 roku.

Wartość prac budowlanych to ponad 1,8 mld zł. Budowa tego odcinka otrzymała prawie 543 miliony zł dofinansowania ze środków UE w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. 

Spośród 12,3 km trasy S52 niespełna 10 proc. biegnie pod ziemią, w dwóch tunelach w Dziekanowicach (496 m) i Zielonkach (653 m). Pierwszy z tych obiektów jest już praktycznie gotowy, w drugim zimą prowadzono intensywne prace. Dużym ułatwieniem było z pewnością to, że prace pod ziemią można prowadzić bez względu na deszcz czy śnieg. W styczniu osiągnięto ważny i symboliczny etap – przebito „na wylot” obie nitki tunelu, łącząc wykopy prowadzone od wschodniej i zachodniej strony.

Budowa jest na końcowym etapie realizacji, w zdecydowanej większości pozostały do zrobienia prace wykończeniowe. Roboty ziemne w ostatnich miesiącach były prowadzone głównie w okolicy węzła Zielonki. Na całej długości obwodnicy prowadzono prace wykończeniowe i instalacyjne. Wykonywano roboty brukarskie, montowano oświetlenie, kable energetyczne i teletechniczne oraz przygotowywano kanalizację deszczową. Intensywne opady śniegu na początku grudnia nie pozwoliły nam na wykonanie zaplanowanych wcześniej prac bitumicznych na drogach serwisowych.

Inwestycja jest zaawansowana w 91 proc. Planowany termin jej zakończenia to wrzesień. Trwa weryfikacja roszczeń wykonawcy o wydłużenie tego terminu związanego z dodatkowymi pracami archeologicznymi i intensywnymi opadami deszczu.

Wartość prac budowlanych to prawie 1,9 mld zł. Budowa Północnej Obwodnicy Krakowa otrzymała prawie 790 milionów zł dofinansowania ze środków UE w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. 

Na powstającym na zakopiance węźle przygotowano deskowanie i zbrojenie płyty głównej wiaduktu. Teraz zaczyna się betonowanie. Skończono przebudowę infrastruktury kolidującej z inwestycją. Zrealizowano większość prac związanych z przygotowaniem oświetlenia i sieci teletechnicznej. Częściowo przebudowano ul. Widokową, przygotowano warstwę kruszywa i krawężniki.

Budowa jest zaawansowana w 70 proc. Planujemy ją zakończyć w czerwcu.

Zima była czasem intensywnych prac na obu mostach biegnących nad największymi rzekami miasta – Wisłą i Sołą. Na pierwszym moście niemal w całości zakończono nasuwanie obu jezdni. Zimą przygotowano segmenty o łącznej długości ok. 280 m. Most nad Sołą budowany jest inną techniką – nawisową. Tutaj zbudowano od połowy grudnia do połowy marca ok. 200 m jezdni.

Prace na budowie były prowadzone nawet w bardzo niskich temperaturach, przy -17 stopniach. W takich warunkach m.in. kładziono w styczniu belki nad ul. Legionów, które będą częścią konstrukcji mostu nad Sołą. - Budowa obwodnicy Oświęcimia to jedna z naszych „najcieplejszych” inwestycji – zima jest tu względnie łagodna i ustępuje szybciej, niż na innych obszarach - zaznacza GDDKiA. Jednak konsekwencją są problemy z roztopami i błotem, które na terenie budowy występuje wyjątkowo obficie. Monitorowany jest stan wód gruntowych i nasze pomiary wskazują, że tej zimy był on wyjątkowo wysoki.

Budowa jest zaawansowana w 54 proc. Wykonawca szacuje, że inwestycja zostanie zakończona w II połowie 2025 roku.

Koszt inwestycji to 0,5 mld zł. Budowa otrzymała 164,4 mln zł dofinansowania ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Budowa ponad 16 km nowej zakopianki jest realizowana w górskim terenie. W najwyższym miejscu, w okolicy węzła Obidowa, inwestycja biegnie na wysokości 800 m n.p.m. Te specyficzne warunki terenowe wiążą się też z trudnymi warunkami klimatycznymi – zima w Gorcach przychodzi wcześniej i trwa dłużej niż na nizinach. Dlatego też przerwa kontraktowa na tej budowie trwa cztery miesiące, od początku grudnia do końca marca.

Tej zimy na terenie budowy prowadziono prace ziemne w zakresie przygotowania drenażu w pasie między jezdniami i rowów odwadniających. Wzmacniano stożki przy wiaduktach, betonowano płytę wiaduktu, montowano bariery energochłonne na wiaduktach i oświetlenie na estakadzie w Lasku.

Budowa jest zaawansowana w 88 proc. Planujemy ją zakończyć w październiku.

W stolicy polskich Tatr budujemy obok siebie dwa ronda, na skrzyżowaniach drogi krajowej nr 47 z ul. Wojdyły i ul. Ustup. Prace zaczęły się na początku tego roku od przebudowy sieci teletechnicznych i elektrycznych.

Planowany termin zakończenia prac to koniec tego roku.

Ułożono belki prefabrykowane na 40-metrowym wiadukcie, którym w przyszłości ul. Pomianowska pobiegnie nad obwodnicą. Trwały też pracy wykończeniowe przy mostach nad Uszwicą, które zapewnią połączenie nowej 3-kilometrowej trasy z obecną DK75 w Okocimiu.

Prowadzono też prace ziemne, związane z budową nasypów i wzmocnieniem skarp. Teren budowy ze względu na znaczne przewyższenia (na ok. kilometrowym odcinku teren opada o 50 m) wymaga dużego zakresu wykopów i robót ziemnych. Grunty w okolicy Brzeska to głównie pyły, które po opadach deszczu i śniegu szybko i na długo nasiąkają wodą. Dlatego też tej zimy każde większe opady powodowały na pewien czas wstrzymanie prac ziemnych.

Przełożono sieci wodociągowe, prowadzono też prace przy przebudowie sieci gazowej wysokiego ciśnienia.

Inwestycja jest zaawansowana w 60 proc. Planowany termin jej zakończenia to lipiec. Trwa weryfikacja roszczeń wykonawcy o wydłużenie tego terminu związanych z dodatkową przebudową wodociągu i intensywnymi opadami deszczu.

Budowa 10,3 km tej trasy rozpoczęła się niespełna cztery miesiące przed rozpoczęciem przerwy zimowej. W zimie działania wykonawcy koncentrowały się na przygotowaniu terenu budowy – prowadzono wycinkę drzew i krzewów oraz prace rozbiórkowe. Przygotowano też plac magazynowy, gdzie będą składowane materiały budowlane.

Planowany termin ukończenia inwestycji to wakacje 2027 roku.

Sztuczna inteligencja - czy świat stanie się lepszy?