Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbigniew Skrukwa z Olkusza narzeka na opiekunki

Katarzyna Ponikowska
Zbigniew Skrukwa z Olkusza zaalarmował "Gazetę Krakowską", że opiekunki z Ośrodka Pomocy Społecznej nie wywiązują się ze swoich obowiązków, a często wręcz robią mu na złość. Z zarzutami nie zgadza się kierownictwo OPS, które ręczy za zatrudniane opiekunki.

Pan Zbigniew Skrukwa z Olkusza nie widzi od 20 lat. Od dziecka miał bowiem poważną wadę wzroku. Zdążył się już do tego przyzwyczaić choć łatwo nie było. Pochodzi spod Tarnowa. Kiedy miała jakieś 19 lat wyjechał do Olkusza. - Tu była spółdzielnia dla niewidomych i tu było dla mnie miejsce. Więc nie było się nad czym zastanawiać - wspomina. W 1978 roku zaczął tu pracę. Dostał też mieszkanie. Robili instalacje do samochodów, pralek i innych urządzeń. - Wszystko robiliśmy na akord. Nikt nie symulował roboty. Praca była dobra, bo można było dorobić - nie ukrywa Zbigniew Skrukwa z Olkusza. Spółdzielnia zaczęła jednak upadać. W 1995 roku pracownicy stracili zatrudnienie. - Od tej pory nie było już pracy. Żyję z samej renty. Jest sporo ciężej - przyznaje.

Jakby tego było mało, że jest niewidomy, trzy lata temu miał udar. Od tego czasu jeździ na wózku. - Zawsze starałem sobie radzić sam, ale po udarze było mi bardzo ciężko. Ogromnym problemem stało się wyjście z domu - mówi Skrukwa, który mieszka na parterze, ale żeby wyjść na zewnątrz musiałby pokonać strome schodki. Siedzi więc w domu. Sam, bo rodzina mieszka pod Tarnowem i praktycznie nie odwiedza krewniaka. - Dlatego potrzebowałem opiekunki, bo inaczej nie dałbym sobie rady - zauważa pan Zbigniew.

Panie przychodzą do niego od trzech lat. Jak podkreśla pacjent, przez jakiś czas było w porządku, ale potem zaczęły się problemy. - Miałem przyznane dwie godzinny dziennie opieki, a one przychodziły trzy razy w tygodniu. Kiedy zwróciłem im uwagę, powiedziały, że się pomyliły - mówi pan Zbigniew. - Teraz przychodzą codziennie, ale tak, żeby być u mnie jak najkrócej. I nie chcą mi zupełnie pomagać. Jedna wchodzi na przykład i od razu mówi, że ją nogi bolą, żeby przypadkiem czegoś nie zrobić - relacjonuje. Skrukwa uważa, że panie kiwają go też na zakupach. Nie zawsze dostaje to, co chce. Nie chcą mu dawać rachunków. - Raz poprosiłem o wytarcie płytek w kuchni. Po dwóch minutach opiekunka mówi, że załatwione. Pomacałem podłogę, kleiła się, wszystko było rozmazane. Kiedy zwróciłem jej uwagę, była bardzo niemiła i powiedziała, żebym sam sobie sprzątał - wspomina pan Zbigniew. - One myślą, że jak ktoś nie widzi, to od razu jest głupi - dodaje.

Ewa Bednarz z olkuskiego OPS nie zgadza się z takimi zarzutami. - Ten pan to ciężka i konfliktowa osoba. Każe robić paniom zakupy w sklepach, które on sobie wybierze. Czasem wyzywa opiekunki - wyjaśnia Bednarz. Podkreśla też, że wina na pewno nie leży po stronie opiekunek. - To są panie, które pracują dla nas po kilkanaście lat. Z innymi podopiecznymi nie ma takich problemów - mówi. Jednocześnie zapewnia, że mimo to, Zbigniew Skrukwa nie jest pozostawiony bez opieki.- Jestem z nim w stałym konakcie. Staram się we wszystkim mu pomagać, rozwiązywać problemy, bo wiem, że nie ma w życiu łatwo - mówi Ewa Bednarz.

Na nasze pytania odpowiada Zuzanna Grabusińska z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.

Co należy do obowiązków opiekunki społecznej?
- Wszystko zależy od tego, z jakiego powodu przyznano danej osobie opiekę. Niektóre radzą sobie z niektórymi czynnościami, inne mniej. Dlatego to ośrodek o tym decyduje.

Jak skontrolować pracę opiekunki?
- Każdy pracodawca sprawuje nadzór i kontrolę nad swoim pracownikiem. Jeśli są jakieś skargi, należy skontrolować sytuację. Nie można takich sygnałów bagatelizować.

Jakimi cechami powinna wyróżniać się opiekunka społeczna, żeby radzić sobie w konfliktowych, trudnych sytuacjach? Z wymagającymi pacjentami?
- Nie ma takich wyznaczników, ale powinny być.Resort pracuje obecnie nad zmianami.Chcemy, żeby opiekunki przechodziły jakieś kursy, żeby zaznajamiały się ze specyfiką poszczególnych schorzeń. Inna są bowiem potrzeby osób chorych, inne starszych. Podstawowa wiedza pozwoli umiejętnie wspierać każdą osobę. Pozwoli odpowiednio reagować na wahania nastrojów, złe samopoczucie czy ból fizyczny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto