Zarząd powiatu olkuskiego uznał, że wniosek o zwołanie sesji jest wadliwy

Radni uważają, że starosta zbyt długo zwleka z wyznaczeniem kandydatów na stanowiska członków zarządu powiatu. Przypomnijmy, że trzy osoby zrezygnowały ostatnio z tych stanowisk. 14 osób wystosowało więc wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej, podczas której miła się między innymi pojawić wniosek o odwołanie starosty, Jerzego Kwaśniewskiego. – Dokument o zwołanie sesji nadzwyczajnej jest niekompletny. Zawiera projekt porządku obrad, ale zabrakło projektów uchwał. Tymczasem radni mają obowiązek przedstawić powody, dla których chcą taką sesję zwołać – mówi Ewa Klich, sekretarz powiatu. – Przewodniczący rady zapoznał się z opinią radców prawnych, ale ostatecznej decyzji, czy sesja będzie i kiedy, jeszcze nie podjął – dodaje Klich.

Radny, Paweł Piasny uważa, że to kolejna próba zamknięcia radnym usta. – Przewodniczący rady uznaniowo traktuje swoją funkcję i stosuje wszelkiego rodzaju uniki, aby radni nie mieli możliwości oficjalnego wypowiedzenia się – mówi Piasny. Radny nie zgadza się też ze stanowiskiem, że wniosek jest wadliwy. - Radni mają prawo wnioskować o posiedzenie rady także w sytuacjach innych. Widocznie, nadgorliwe trzymanie się zapisów ustawy bez właściwej interpretacji oraz w obliczu, gdzie na posiedzeniu rady obnażone zostaną kolejne porażki obecnie sprawujących władzę, paraliżują strachem decydentów – zaznacza Piasny.

Przewodniczący w ciągu 1-2 dni podejmie decyzję, co dalej.