- Prezes Paweł Gamrot poinformował mnie, że wysłał list z wypowiedzeniem umowy o pracę _– wyjawia Maciej Antkiewicz. – _Formalnie jestem jeszcze trenerem, ale nie mam drużyny, więc nie mogę wykonywać swojego zawodu.
Cały ten bałagan jest konsekwencją problemów finansowych klubu. Zadłużenie wobec piłkarzy sięga kilku miesięcy. Ci postawili sprawę jasno, nie zaczną przygotowań, póki nie dostana pieniędzy. I słowa dotrzymali...
W tej sytuacji piłkarze zaczęli szukać sobie innych klubów, choć oficjalnie jeszcze nikt nie ubył. Czy w związku z tym klub wycofa się z rozgrywek III-ligowych? Takiej informacji jeszcze nie ma, ale należy się tego spodziewać.
Mimo wielokrotnych prób skontaktowania się z prezesem Pawłem Gamrotem – jego telefon milczał. Notabene, są poważne zastrzeżenia wobec wyborów nowego zarządu. Potencjalni sponsorzy, w tym fabryka FTT, nie chcą rozmawiać z nowymi władzami, uznając cały czas stare, czyli prezesa Andrzeja Kondziołkę, który też jest nieuchwytny.
– Byłem związany z tą drużyną ponad dwa lata _– mówi Maciej Antkiewicz. - _Szkoda, że nikt z zarządu nie powiedział mi wcześniej, jakie kroki poweźmie wobec mnie. Teraz, kiedy przygotowania do wiosny idą pełną para, trudno o znalezienie nowego klubu.
W jakiej lidze i czy w ogóle Przebój przystąpi do rozgrywek wiosennych, tego na razie nie wiadomo...
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?