Prezes Andrzej Kondziołka złożył wniosek o dotację do władz gminy. – Mamy nadzieję, że zostanie ona utrzymana na obecnym poziomie – żyje nadzieją sternik wolbromskiego klubu. – Wiadomo, że była ona niższa niż w latach wcześniejszych, ale staramy się zrozumieć sytuację samorządu. Nie mamy innego wyjścia, jak dostosować się od panującej rzeczywistości.
To dlatego na razie prezes nie zaprząta sobie głowy zmianami personalnymi. – Zdaję sobie sprawę z tego, że w przerwie być może niektórzy zdecydują się od nas odejść albo przynajmniej podjąć próbę testów w innych klubach. Nikomu nie będę robił przeszkód. Niech tylko strona testująca naszego zawodnika zapłaci mu ubezpieczenie i będę wyrażał zgodę na takie sprawdziany – prezes Kondziołka jasno stawia sprawę. – Zawodnicy na własnej skórze będą mieli się okazję przekonać, że wszędzie dobrze tam, gdzie ich nie ma. Wiele razy bywało tak, że po testach wracali do Wolbromia.
Gdyby przyszłoroczny budżet klubu został drastycznie okrojony, prezes i na taki wariant jest przygotowany. – Wówczas będziemy sięgać po zawodników z krakowskiej SMS, mających swoje korzenie w powiecie olkuskim lub jego najbliższej okolicy. Wiem, że takich nie brakuje, bo przecież w SMS pracuje nasz bramkarz Maciej Palczewski – analizuje prezes Kondziołka.
W Przeboju żałują, że nie doszedł do skutku mecz półfinałowy o Puchar Polski w olkuskim podokręgu z Przemszą Klucze. Byłby on doskonałym zakończeniem okresu roztrenowania. – Nigdy nie traktowaliśmy rozgrywek pucharowych po macoszemu. Przeciwnie, zawsze chcieliśmy promować w nich nie tylko klub, ale także region. To dlatego w niedalekiej przeszłości występowaliśmy na szczeblu ogólnopolskim – przypomina prezes. – W poprzedniej edycji odpadliśmy w półfinale w krakowskim podokręgu z klasę niżej notowanymi sieprawianami. Na wiosnę postaramy się tamten wynik poprawić – zapewnia prezes Przeboju.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?