Ul. Polne wzgórze - jak sama jej nazwa sugeruje - jest na stoku sporego wzniesienia między centrum Olkusza a Rabsztynem. Wysypana jest kamieniami, który przy każdej większej ulewie spływają. Od lat - jak twierdzą od ok. 10, ludzie proszę się władz Olkusza o asfalt, ale nic to nie zmienia. Zwykle słyszą to samo: nie ma takich planów na ten rok.
Na co idą nasze podatki? - denerwują się mieszkańcy
- Podatki płacimy, jak wszyscy inni w tym mieście, są zgody na budowę kolejnych domów. Czas coś zrobić dla nas - położyć asfalt - apelują.
W tej części miasta nie ma też oświetlenia ulicznego na części dróg.
- Wracanie z pracy do domu, gdy jest po zmroku, to walka o życie - opowiada starsza kobieta. - Nie raz już nogę człowiek wykręcił - dodaje jej mąż.
Niestety, asfaltu szybko nie będzie
Szybko nie doczekają inwestycji. Jak odpowiada Michał Latos, rzecznik UM w Olkuszu, gmina ma inne, ważniejsze wydatki. Kończy wielomilionowe inwestycje w ramach Gminnego Programu Rewitalizacji (m.in. Park Czarna Góra, Dolinka na Os. Młodych), a także w obrębie Kwartału Królewskiego, czyli budynku Dawnego Starostwa z podziemiami ratusza.
- Wartość tylko tych trzech inwestycji to około 40 mln złotych, co znacznie obciąża gminny budżet - mówi Michał Latos.
Równolegle prowadzone są także inne mniejsze inwestycje, takie jak przebudowa budynku Domu Kultury w Olkuszu, rewitalizacja Starego Cmentarza, otoczenia stawu Tomsi oraz przebudowa ul. Rataja w Olkuszu.
- Mowa o zadaniach, na które Gmina Olkusz pozyskała dofinansowanie i to właśnie ich realizacja stała się priorytetem. Wszystko po to, by nie zwracać otrzymanych środków zewnętrznych - tłumaczy rzecznik.
Co będzie dalej? Nie wiadomo. Urzędnicy liczą się z tym, że przez epidemię koronawirusa spadną im dochody i będą liczyć się z każdym groszem.
Inwestycja przy ul. Polne wzgórza wymaga najpierw wykonania dokumentacji projektowej. - Po zakończeniu zadań z GPR opracowany zostanie plan inwestycji na kolejne lata, uwzględniający możliwości budżetu Gminy Olkusz oraz pilność potrzeb mieszkańców. Dziś niestety trudno przewidzieć, jakie skutki finansowe przyniesie trwająca epidemia koronawirusa i w jakiej kondycji finansowej wejdziemy w 2021 rok. Wiadomo natomiast, że - mimo mniejszych wpływów do budżetu - musimy wykonać najpierw te inwestycje, na które Gmina otrzymała dofinansowanie. W przeciwnym razie zostanie ono utracone, a rozpoczęte inwestycje będziemy musieli ukończyć i tak - dodaje Michał Latos.
- Bon turystyczny powiat oświęcimski. Tu wydasz 500 plus na wakacje!
- Wadowice. Konkurs jedzenia kremówek obrazi katolików?
- Pustynia Błędowska przyciąga piękne kobiety [GALERIA]
- Papamobile rozebrano na części, ale oni poskładali go na nowo [ZDJĘCIA]
- Znaleziono masowe groby nad Sołą w Oświęcimiu
- Przez kopalnię trzęsie się ziemia. Ludzie boją się o domy
FLESZ - Polaków miłość do działek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?