Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tradycje świąteczne. Sprawdź czy je znasz

Agnieszka Kledzik
Tradycje świąteczne
Tradycje świąteczne Roman Skiba
Tradycje świąteczne - niby wszyscy je znamy, ale czy na pewno? Kim był Gwiazdor? Skąd się wzięło 12 potraw na wigilijnym stole? Kiedy na stołach zagościł karp? Tego dowiesz się u nas!

Wigilia to nie tylko nastrój, ale też smak i zapach potraw. Ich skład i sposób przyrządzenia, a nawet liczba zawsze miały znaczenie. W zwyczajach wigilijnych odbija się pradawny kult przodków. Odzwierciedleniem tego kultu jest też kuchnia. Dawniej bowiem wierzono, że w okresie świątecznym na ziemię przybywają duchy zmarłych.

- Chyba nadal podświadomie mamy zakodowane, że jest to uczta łącząca nas z ludźmi, których nie ma wśród nas. Prawie zawsze odwiedzamy cmentarze i groby najbliższych w czasie Bożego Narodzenia - tłumaczy Roman Skiba, etnograf z Muzeum Kultury Ludowej w Osieku.

Tradycje świąteczne - dodatkowe miejsce przy stole

To dla tych duchów zarezerwowane było dodatkowe nakrycie przy stole. Dziś mówimy, że dla nieoczekiwanego gościa. Duchy musiały też się posilić.

>>> Kliknij też: Tak wyglądają wasze choinki

- Wigilia to była najważniejsza uczta ku czci zmarłych, sięgając w bardzo odległe czasy, wszystkie potrawy miały związek z kultem przodków, są to potrawy z grzybów, miodu i maku, to są składniki poświęcone duchom zmarłych - dodaje etnograf.

Tradycje świąteczne - dwanaście potraw

Te składniki do dziś goszczą na naszych stołach, choć zapomnieliśmy o tym, co znaczyły pierwotnie.
Kolację wigilijną zaczynamy po pokazaniu się pierwszej gwiazdki. Liczba potraw zależna jest od regionu Polski, przyjęło się, że powinno być ich 12, czyli tyle, ilu było apostołów.

- Dawniej jednak 12 potraw było tylko w domach szlacheckich, a w pozostałych na stołach stawiano do pięciu dań - wyjaśnia Ziemowit Niedźwiedzki, etnograf i dyrektor Muzeum Okręgowego w Pile.

Nasi przodkowie w ten świąteczny czas jedli bardzo dużo kaszy, grochu, pszenicy i maku. W Wigilię nie mogło zabraknąć kaszy jaglanej i jęczmiennej z olejem i grzybami lub na słodko z dodatkiem suszonych owoców.

- Ilość tych małych drobin, w każdej potrawie miała znaczenie, ta wielość miała zapewnić obfitość w nadchodzącym roku - dodaje Roman Skiba.

Tradycjonaliści polecają więc barszcz z fasolą i groch z kapustą. Słynna kutia, czyli potrawa z ziarna pszenicy z dodatkiem miodu to jedna ze starszych potraw wigilijnych. Kutia znana głównie we wschodnich rejonach Polski, na terenie Wielkopolski pojawiła się dopiero po II wojnie światowej. Tę tradycyjną potrawę rozpowszechniali przesiedleńcy.

Wielkopolskie tradycyjne menu wigilijne to kluski z makiem, pierogi z kapustą i grzybami, groch z kapustą, zupa z siemienia lnianego lub zupa z suszonej brukwi i grzybowa. W wielu domach można też spotkać makiełki, czyli bułkę moczoną w wodzie z makiem, cukrem i miodem.

Jednak bez karpia to nie wigilia - twierdzą tradycjonaliści. Dla wielu z nas smak tej ryby kojarzy się tylko z Bożym Narodzeniem. Ponad 80 proc. rocznej produkcji karpia sprzedaje się w jednym tylko świątecznym tygodniu.

- Dawniej nie jadano karpia, właściwie karp na stole wigilijnym pojawił się dopiero po drugiej wojnie światowej. Wcześniej dostępny był on, co najwyżej w bogatych domach szlacheckich, natomiast na wsi wśród chłopów nie jadano karpia, a bardziej gatunki rzeczne i jeziorne, robiono z nich zupę rybną - opowiada Roman Skiba.

Wigilijne zupy, choć postne, były rozgrzewające i tłuste. Zupa rybna zaprawiana kaszą czy grzybowa z suszonych grzybów. Koniecznie też barszcz, czy to z fasolą, czy z uszkami, zależnie od gustów i tradycji.

Kościół udzielił dyspensy w wieczerzę wigilijną. Od niedawna zgodnie z prawem kanonicznym można jeść podczas świątecznej kolacji mięso, jednak tradycjonaliści zachęcają, aby nie rezygnować z tej typowo polskiej tradycji, by na stole wigilijnym wszystkie potrawy były postne czyli bezmięsne.

- Zachowajmy wyjątkowość tej wieczerzy, nie musimy jeść mięsa przez cały rok. Warto się skupić na tradycyjnych potrawach, bo one budują wyjątkowość tej jedynej w swoim rodzaju wieczerzy - dodaje etnograf z Osieka.

W Wielkopolsce ze świątecznych ciast najbardziej popularny jest makowiec. Ale Wigilia to przede wszystkim pierniki.

- Piernik zdrowia sternik, bo to po prostu zdrowe ciasto, zawiera wiele przypraw, ale żaden stary przepis nie mówi dokładnie, ile składników należy do niego dać - przekonuje Gertruda Kanecka ze Skansenu w Osieku.

Pierniki gościły nie tylko na świątecznym stole, ale były, obok orzechów i owoców doskonałą dekoracją choinki.

Tradycje świąteczne - choinka
Zwyczaj stawiania zielonego drzewka w domu przywędrował do Polski w połowie XIX wieku, a na dobre zagościł dopiero w XX wieku. Na początku choinkę stawiano tylko w bogatych, mieszczańskich domach, a później zwyczaj ten rozpowszechnił się także na wsiach.

- Wcześniej na wioskach w rogu izby stawiano snopy siana. Później zawieszano sady lub podłaźniczki, czyli wiecznie zielone drzewka. Na Krajnie, czyli w naszym regionie podłaźniczki zawieszano u sufitu, czubkiem ku dołowi końcówki drzew iglastych, sosny, jodły lub świerku. Dodatkowo gałązki tych trzew były wtykane za obrazy świętych - opowiada Ziemowit Niedźwiedzki.

Tradycje świąteczne - Gwiazdor

Nasz region jest też wyjątkowy z innego powodu. Tu najmłodszych odwiedza zarówno święty Mikołaj, jak i Gwiazdor. Święty Mikołaj przychodzi do dzieci 6 grudnia, zaś Gwiazdor 24 grudnia, w Wigilię.

- Gwiazdor owszem obdarowuje dzieci podarunkami, ale też miał zawsze przy sobie rózgę. Jeśli dziecko było niegrzeczne, groził właśnie rózgą, karcił i upominał, by było grzeczne. Gwiazdor wzbudzał większy lęk i respekt wśród dzieci - śmieje się etnograf z Muzeum Okręgowego.

Nazwa Gwiazdor wywodzi się z dawnych grup kolędników i noszonej przez nich gwiazdy. Była to postać ubrana w baranicę i futrzaną czapę, z twarzą ukrytą pod maską lub umazaną sadzą. Gwiazdor nosił ze sobą wór z podarkami i rózgę. Odpytywał dzieci z pacierza, znał dobre i złe uczynki . Obecnie postać Gwiazdora upodobniła się do św. Mikołaja, choć pozostała mu rózga, którą wymierza karę niegrzecznym dzieciom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto