Sądy administracyjne uznały, że ustawianie tabliczek z zakazem wyprowadzania zwierząt w parkach czy na placach zabaw jest niezgodne z prawem bo ograniczają prawa właścicieli psów.I choć wyrok o usunięciu takich tabliczek dotyczy tylko Wołowa, to jest też zielonym światłem dla psiarzy w całym kraju - napisała “Gazeta Wyborcza”.
Można także w Oleśnicy?
- Miłośnicy psów mogą, powołując się na powyższe orzeczenia, w różnych gminach starać się o stwierdzenie nieważności regulaminów z takimi zakazami - wyjaśnia sędzia Mirosława Rozbicka-Ostrowska z WSA we Wrocławiu. W ocenie sądu tabliczka zakazująca wprowadzanie psa, to środek nadmiernie ograniczający swobodę poruszania się i przebywania w określonym miejscu, która przysługuje wszystkim obywatelom, w tym właścicielom zwierząt domowych. Zakazy zostały wprowadzone z myślą o zwiększeniu higieny mieszkańców korzystających z trawników. - Orzeczenia są wydawane w konkretnej sprawie, nie ma od razu obowiązku ich stosowania dla wszystkich jednostek - oponują urzędnicy z innych gmin, w których mieszkańcy zażądali usunięcia “zakazów” dla czworonogów. W Oleśnicy większość z tabliczek jest na terenach prywatnych. Miasto poszło raczej w stronę tabliczek o konieczności sprzątania po swoim pupilu. W tą stronę będzie też skierowana akcja realizowana w ramach Oleśnickiego Budżetu Obywatelskiego. Zakazy stoją głównie na terenach wspólnot a więc prywatnych. I stoją, jak się okazuje, bezprawnie. - Kluczem jest chyba sprzątanie po psie. Bo gdzie on niby ma iść za potrzebą. Takich miejsc w Oleśnicy nie ma - komentuje jeden z Czytelników.
Jaka kara?
Sankcje za niestosowanie prawa są różne. Właściciel może zostać pouczony albo otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych za nieprzestrzeganie jednej z norm, np. za prowadzenie psa bez smyczy tam, gdzie jest to wymagane. Jeśli nie uprzątniemy odchodów swojego czworonoga, grozi nam drugi mandat, również do wysokości 500 złotych.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?