SPR Olkusz rozpoczyna przygotowania do nowego sezonu
Ostatni wspólny trening Lwice odbyły w maju tego roku, kiedy to poprzedni sezon zakończyły na piątym miejscu w tabeli. Następnie dziewczyny dostały zasłużone wolne.
Od 1 sierpnia olkuskie szczypiornistki trenują indywidualnie na obciążeniach przygotowanych przez trenera Księżyka.
– Zawodniczki przez dwa pierwsze tygodnie przerzucają kilogramy na siłowni i biegają. Pierwsze wspólne zajęcia zaplanowaliśmy na 16 sierpnia, kiedy to spotkamy się nie w hali, a na stadionie. Trzy pierwsze dni przeznaczymy na trening biegowy. Na parkiet wyjdziemy dopiero w Rewalu – zaznacza Marcin Księżyk, szkoleniowiec Srebrnych Lwic.
Nad Bałtyk olkuszanki wyjadą w piątek, 19 sierpnia. Rewal jest miejscowością dobrze znana Lwicom, które były tam przed rokiem i miały wszystko, co potrzebne jest do budowania sportowej formy. Znad morza zespół wróci 28 sierpnia i zaraz potem wkroczy w ostatni etap przygotowań do sezonu 2022/2023.
Urozmaiceniem dla treningów będą mecze sparingowe z ligowymi przeciwnikami. Pierwsza w kolejce do towarzyskiego grania jest Sośnica Gliwice. Spotkanie odbędzie się w na początku września. Termin i miejsce pozostają do ustalenia.
Następnie 7 września SPR pojedzie do Żor, gdzie zmierzy się z tamtejszym MTS-em. Istnieje także duże prawdopodobieństwo, że przed inauguracyjnym występem na zapleczu żeńskiej PGNiG Superligi olkuszanki zagrają jeszcze jeden mecz.
Premierowa kolejka nowego sezonu w Grupie B odbędzie się w weekend 17-18 września. Lwice zaliczą wtedy pauzę, a do gry o punkty przystąpią tydzień później meczem z Karkonoszami Jelenia Góra.
Wiadomo już także, że przygotowań do nowego sezonu z drużyną nie rozpocznie Aleksandra Nowicka. 22-letnia bramkarka, która w Olkuszu spędziła trzy ostatnie sezony wybrała ofertę jaką otrzymała z Koszalina. Tak więc już wkrótce Olę będziemy mogli podziwiać na parkietach Superligi, a o miejsce między słupkami naszej bramki powalczy młody duet Emilia Januszek i Amelia Poczęsny.
Swoją dotychczasową przygodę z handballem zawiesiła natomiast świeżo upieczona studentka Kamila Pietruszka, a kontuzja kolana Anny Andrzejczyk, jaką rozgrywająca Srebrnych Lwic odniosła na finiszu poprzedniej kampanii jest na tyle poważna, że 23-latka, jeśli wróci na boisko, to dopiero za jakiś czas.
Do pierwszego składu dołączą za to dotychczasowe Juniorki grające także w młodszym roczniku. Chodzi konkretnie o Amelię Basarę, Elizę Faryńską oraz Annę Marszałek.
– Młodzież w Olkuszu jest bardzo zdolna. Dziewczyny pokazały to już nie raz. W poprzednim sezonie dysponując bodajże najmłodszym składem w całej stawce zajęliśmy bardzo dobre 5. miejsce. Zespół pokazał, że ma ogromny potencjał i że stale się rozwija. Granie młodym składem wpisuje się w obecną politykę klubu, tym większa radość, że naukę możemy łączyć z udanymi występami. Przed nami ważny okres. Od tego jak go przepracujemy w dużej mierze będzie decydować nasza jesienna dyspozycja. Już teraz zapraszamy na nasze mecze i prosimy o trzymanie kciuków, aby urazy omijały nas szerokim łukiem – podsumowuję Marcin Księżyk.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Sułoszowa znów zachwyciła internatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?