Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rabsztyn. Chleba i igrzysk! Tego pragnęli w starożytnym Rzymie a w sobotę dostali mieszkańcy i turyści odwiedzający zamek [ZDJĘCIA]

Monika Pawłowska
Gladiatorzy pojawili się w sobotę (24 lipca 2021 r.) na zamku w Rabsztynie (pow. olkuski). Przeniósł ich tam wehikuł czasu. Widać było, że to początek sezonu, bowiem mężowie ci byli nieprzesadnie umięśnieni i takoż opaleni, ale duch walki był w nich wielki. Zobaczcie zdjęcia. Warto. Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Chleba i igrzysk! Kiedyś były w Rzymie, w lipcu 2021 w Rabsztynie

Czego pragnął lud starożytnego Rzymu? Chleba i igrzysk! Z pierwszym bywało różnie, za to igrzysk był dostatek. Największe emocje budziły walki gladiatorów, którzy wywodzili się zazwyczaj z jeńców wojennych i niewolników. Do ich szkół trafiali też przestępcy i ludzie wolni po podpisaniu odpowiedniego kontraktu. Chociaż na drabinie społecznej plasowali się najniżej, a ich życie należało do właściciela, mieli zapewnione dobre warunki bytowe, doskonałą opiekę medyczną, a w przypadku wielu zwycięstw sławę i uwielbienie ludu, niczym współcześni celebryci czy sportowcy.

Walki gladiatorów, choć okrutne, rzadko kończyły się śmiercią któregoś z nich, ponieważ wyszkolenie dobrego gladiatora było procesem długotrwałym i kosztowało fortunę. Podczas szkolenia nie posługiwano się ostrą bronią, lecz drewnianymi mieczami. Broń ostrą wręczano im tuż przed wyjściem na arenę.

- Nasi gladiatorzy w upale i kurzu walczyli ostro

– mówi Joanna Szarras, z Miejskiego Ośrodka Kultury w Olkuszu, które było organizatorem wydarzenia. - Pokonany przeciwnik mógł prosić o łaskę, a obserwujący walkę tłum mógł głosować za darowaniem życia lub śmiercią. Na dziedzińcu rabsztyńskiego zamku, niczym w amfiteatrze, dźwięczne dziecięce głosiki skandowały: „dobij go, dobij go”! - dodaje.
Popołudnie pełne wrażeń i dla najmłodszych odwiedzających Rabsztyn

Dzieci chętnie wzięły udział w szkole gladiatorów, ćwicząc refleks i celność. Do walk w ich wykonaniu nie doszło, za to obozowisko gladiatorów odwiedziło wielu zainteresowanych. Można było przymierzyć elementy ubioru i sfotografować się z uzbrojeniem.

- Obejrzeliśmy piękną walkę Secutora (ścigającego) z Retiariusem (sieciarzem)

– relacjonuje Joanna Szarras. - Secutor miał zbroję i przyłbicę z litego metalu z otworami na oczy, więc choć z ograniczonym polem widzenia, był nieźle chroniony. Uzbrojeniem Retiariusa były sieć i trójząb, toteż mógł polegać głównie na swojej zwinności i szybkości - dodaje.

Zorganizowano też targ niewolników, jednak nikt nie został kupiony, zapewne z braku środków.

FLESZ - Jaka muzyka jest najlepsza dla zdrowia? Tego się nie spodziewałeś!

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto