Pozostałości po jednostce wojskowej w Bukownie niszczeją
Szlak Doliny Sztoły to bardzo popularna ścieżka wśród spacerowiczów, biegaczy, rowerzystów oraz grzybiarzy. Mimo to nie wszyscy wiedzą, że zbaczając z wytyczonej ścieżki można tam trafić na niszczejące pozostałości po jednostce wojskowej.
Najlepiej zachowanym elementem byłego dywizjonu są koszary, w których obecnie funkcjonuje Dom Seniora „Leśna Polana”. Wszystkie pozostałe elementy z roku na rok prezentują się coraz gorzej. Mowa tu o: posterunku, fragmentach ogrodzenia, fundamentach oraz wiacie na samochody, która obecnie służy komuś jako wysypisko odpadów.
16. Dywizjon Rakietowy Obrony Powietrznej
Do formowania dywizjonów rakietowych przystąpiono w marcu 1962 roku. Ich kadra była szkolona między innymi w kazachskim Aszułuku. Dzięki odpowiedniemu przeszkoleniu dywizjon został włączony w system bojowych dyżurów obrony przeciwlotniczej obejmujący tereny od zachodniej części Śląska po Kraków.
Bukowieński dywizjon był wyposażony w rakiety SA-75 Dźwina oraz S-75 Wołchow. Ciekawostką jest, że „Wołchow” produkowany jedynie na potrzeby Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich mógł być wyposażony w głowice jądrowe.
Od momentu powstania do rozwiązania w 1989 roku dywizjonem dowodzili: major Jan Kozioł, major Ryszard Rząsa, major Alfred Wysłych, kapitan Jan Jurko, podpułkownik Jan Foszczyński oraz podpułkownik Bronisław Wajda.
Mieszkańcy powiatu pamiętają o jednostce
29 września 2019 roku na terenie jednostki odbyły się uroczystości z okazji 30. rocznicy rozwiązania 16. Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej. Podczas wydarzenia odsłonięto tablice upamiętniającą jego stacjonowanie.
W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych, lokalnych zakładów pracy i instytucji a także członkowie Zarządu Małopolskiego Związku Żołnierzy Wojska Polskiego i uczniowie olkuskiej „mundurówki”.
Pozostałości po „sąsiednim” dywizjonie technicznym są w znacznie lepszym stanie
W Hutkach można znaleźć pozostałości po 20. Dywizjonie Technicznym Obrony Powietrznej. Są to między innymi: schrony, zbiorniki pożarowe oraz obiekty techniczne. Wszystkie z nich zachowały się w znacznie lepszym stanie niż obiekty znajdujące się w Bukownie.
Identycznie jak w przypadku bukowieńskiego dywizjonu w dobrym stanie zachowały się koszary. Funkcjonuje tam bowiem Zakład Opiekuńczo-Leczniczy Ojców Opiekunów Kamilianów.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?