Olkusz: pożar w hali Eco-Rock [ZDJĘCIA]
Pożar wybuchł w sobotę (1 grudnia) przed godz. 21 w hali znajdującej się naprzeciwko dworca kolejowego w Olkuszu. Firma zajmuje się utylizacją i wykorzystaniem odpadów. Poseł Jacek Osuch dotarł do dokumentów, z których wynika, że firma miała zgody na składowanie i odzyskiwanie surowców niebezpiecznych. Jedna decyzja, odnośnie odpadów zawierających kwas solny, została wydana przez wojewodę małopolskiego w marcu 2005 roku (obowiązuje do marca 2014 r.). Druga, na której znalazło się kolejnych 26 substancji została podpisana przez marszałka województwa małopolskiego 24 września 2012. Zarówno straż pożarna jak i poseł Osuch skierowali do WIOŚ wnioski o natychmiastowe przeprowadzenie odpowiednich kontroli. - Zastanawiamy się, czy osoby, które mieszkają w pobliżu hali są bezpieczne - mówi Osuch. - Trzeba też sprawdzić, czy właściciele firmy mają wszystkie stosowne zezwolenia wymagane przy prowadzeniu takiej działalności - dodaje poseł. Monika Janik z WIOŚ potwierdziła, że kontrola rozpocznie się dziś.
Z prezesem Eco-Rock nie udało nam się skontaktować. - Szef jest w terenie. Nie wiemy, kiedy wróci - zbyła nas pani w sekretariacie.
Mieszkańcy są zaniepokojeni sytuacją. - Nie zgadzam się, żeby pod moim osiedlem było wysypisko śmieci chemicznych - podkreśla radny, Łukasz Kmita. - Chcemy zorganizować spotkanie z przedstawicielami urzędu marszałkowskiego i firmy Eco-Rock. Ludziom, którzy mieszkają 100 czy 200 metrów od magazynów, należą się informacje, co znajduje się za płotem - podkreśla radny, Łukasz Kmita.
Edward Rogal, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Olkuszu, który brał udział w akcji gaśniczej, uspokaja, że do żadnych zatruć wśród strażaków nie doszło. - Na szczęście był dobry ciąg powietrza i większość wydzielin szła w górę w kierunku terenów niezabudowanych. Część osób pracowała w aparatach ochronnych - mówi Rogal. Nie ukrywa jednak, że przy pożarze każda substancja może być toksyczna.
W ciągu kilku miesięcy to już drugi pożar na terenie zakładów Emalia S.A. W czerwcu 2012 spłonęła hala firmy Eko Recycling. Straty oszacowano na milion złotych. Wśród pracowników magazynów przy al. 1000-lecia chodzą plotki, że może są to podpalenia. - To dziwne! Przez 11 lat nic się nie działo, a tu nagle jeden pożar za drugim. I to w weekend wieczorem, kiedy nikogo nie powinno tam być - mówią. Straż pożarna obala jednak taki scenariusz.Prawdopodobną przyczyną czerwcowego pożaru było bowiem zwarcie urządzeń. Firma przygotowywała się wtedy do rozruchu. W przypadku pożaru w Eco-Rock przyczyna nie jest jeszcze znana. Sprawą zajęła się policja.
Sobotnie zdarzenie to też trzeci w tym roku pożar na terenie powiatu olkuskiego, do którego doszło w firmie zajmującej się recyclingiem. W kwietniu w Bukownie spalił się obiekt, w którym przechowywany był zużyty sprzęt elektroniczny. - Zdecydowanie zbyt dużo podobnych zdarzeń w ciągu jednego roku - nie ukrywa Edward Rogal, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Olkuszu. Zapowiada, że strażacy skompletują informacje o tego typu obiektach na terenie powiatu. - Te największe będziemy kontrolować - zaznacza.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?