Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powstał KS Przebój 1937 Wolbrom, który przejął tradycje, herb i barwy upadłego trzecioligowca

Jerzy Zaborski
Karol Półtorak z piłkarza stał się działaczem Przeboju i razem z innymi jego wychowankami stara się go podnieść z gruzów.
Karol Półtorak z piłkarza stał się działaczem Przeboju i razem z innymi jego wychowankami stara się go podnieść z gruzów.
ROZMOWA z 23-letnim Karolem Półtorakiem, wiceprezesem KS Przebój 1937 Wolbrom

Po rezygnacji Andrzeja Kondziołki, który przez osiem lat kierował Przebojem, w ciągu zaledwie kilku tygodni wolbromski futbol ma już drugi zarząd. Ekipa Pawła Gamrota szybko odeszła w niebyt. Dlaczego, skoro miała podobną do waszej wizję wyciągnięcia futbolu z zapaści?

Problem w tym, że w składzie ekipy Pawła Gamrota było wielu ludzi, którzy działali także u boku Andrzeja Kondziołki, a więc przyłożyli rękę do tego, że klub piłkarski znalazł się już nawet nie na dnie, lecz stał się sportowym trupem. Przez wiele lat nie mówiono całej prawdy o sytuacji organizacyjno-finansowej Przeboju, dlatego wycofanie seniorów z III ligi piłkarskiej było dla kibiców sporym zaskoczeniem.

Czy macie złoty środek na uzdrowienie wolbromskiego futbolu?

Założyliśmy nowy podmiot, czyli KS Przebój 1937 Wolbrom, który jest spadkobiercą sportowych tradycji Przeboju, jego herbu oraz barw, ale długów już nie. Zaczynamy pracę na nowy rachunek. Dlaczego podjęliśmy się tego wyzwania? W Polsce lubi się tylko gardłować. Nie chcieliśmy być mocni tylko w gębie, ale wziąć sprawy w swoje ręce.

Nie boi się Pan, że – razem z nową ekipą – może wam zabraknąć doświadczenia w sportowej działalności? Trzeba przecież umieć rozliczyć się z publicznych pieniędzy, o które się z pewnością staracie.

– Jeśli chodzi o sprawy – że tak powiem papierkowe – doświadczenie w nich ma prezes Tomasz Wicher, prowadzący własną działalność gospodarczą. Jeśli chodzi o sprawy czysto sportowe, to nie będzie wielkich kłopotów związanych z utrzymaniem pierwszego zespołu. Seniorzy wiosną wystartują w olkuskiej klasie B, a więc aż o cztery szczeble rozgrywkowe niżej niż jesienią. Będziemy podlegać pod kuratelę olkuskiego podokręgu, więc znamy jego działaczy, a oni nas. Nie trzeba daleko jeździć w celu załatwiania formalności. Rejestracja zawodników nie jest przecież czymś nadzwyczajnym.

Ile drużyn jest pod szyldem KS Przebój 1937 Wolbrom?

Poza seniorami i juniorami młodszymi są jeszcze trampkarze starsi i młodsi oraz żacy.

Jakie są Pana i zarządu plany na przyszłość?

Będziemy ściśle współpracować z akademią piłkarską Pawła Netera. Doszliśmy do porozumienia, że jego podopieczni, po uzyskaniu wieku trampkarza starszego, będą przechodzić do naszego klubu.

Zawirowania wokół wolbromskiej piłki z pewnością dzielą kibiców...

Mogę śmiało zaryzykować stwierdzenie, że 99 procent społeczności utożsamia się z naszą ekipą, którą tworzą sami byli piłkarze Przeboju. Owszem, poprzednia ekipa rozgłasza różne opinie na nasz temat, ale nie będziemy z nimi polemizować.

Co z miejską dotacją dla klubu, która ponoć została cofnięta

- Przystąpiliśmy do przetargu, którego rozstrzygnięcie nastąpi 11 marca. Możemy dostać 170 tys. złotych. Ktoś może nam zarzucić, że w pierwszej wersji klub miał dostać o 80 tys. złotych więcej, ale teraz samorząd będzie utrzymywał obiekty, więc musimy też przystąpić do przetargu na korzystanie z boiska. Nowy Przebój tworzą ludzie, którzy się w nim wychowali i tylko na miejscowych zawodnikach będziemy się opierać kadrę, także w przyszłości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto