Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat olkuski: wypadki dzieci zdarzają się za często

Małgorzata Gleń
Oli życia już nic nie zwróci. Zginęła w wypadku w Michałówce
Oli życia już nic nie zwróci. Zginęła w wypadku w Michałówce fot. Małgorzata Gleń
W 2011 roku na terenie powiatu olkuskiego wydarzyło się osiem wypadków drogowych z udziałem nieletnich. Nie wszystkie musiały się wydarzyć.

Czytaj także:

Najtragiczniejszy z nich był wypadek w Michałówce. Zginęło dwoje dzieci, trójka cudem uszła z życiem. Pięcioro przyjaciół samowolnie wybrało się na przejażdżkę samochodem taty jednego z nich. Rodzice nadal pytają, dlaczego tak musiało się stać. Troje, którzy przeżyli, nigdy zapewne już nie zaryzykują. Szkoda, że cena była tak wysoka.

W policyjnych statystykach takich zdarzeń jest więcej. Dzieci często siadają za kierownicą, choć są za młode by móc i umieć prowadzić.

25 kwietnia w Bukownie 10-latek wtargnął na jezdnię pod nadjeżdżający motorower kierowany przez 14-latka. Złamał piszczel prawej nogi.

14 czerwca jadąca motorowerem 15-latka z Lasek była pijana. Miała prawie promil alkoholu we krwi. Spowodowała wypadek - najechała na jadący samochód. W efekcie sama odniosła obrażenia - złamała nogę.

Kilka dni później, 25 czerwca 15-letek z Małaszyc jechał quadem. Skręcając w lewo nie zauważył wyprzedzającego go samochodu. Nastolatek złamał nogę.

Ośmiolatka, która tydzień temu zaryzykowała i chciała skrócić sobie drogę przechodząc przez ulicę w Olkuszu w niedozwolonym miejscu, wpadła pod auto. Z wstrząsem mózgu i licznymi ranami, na szczęście powierzchownymi, trafiła do szpitala.

Jak tłumaczy policja, takie wypadki zdarzają się ciągle. - Wbrew pozorom wakacje nie są okresem, kiedy drastycznie nasila się liczba zdarzeń drogowych z udziałem niepełnoletnich - mówi Marcin Dzięcioł z olkuskiej policji.

Dzieci trzeba pilnować cały rok i tłumaczyć im, że ryzykując, przede wszystkim krzywdę robią sobie. - W okresie dorastania i burzy hormonów młodzi ludzie są bardzo rozemocjonowani i podejmują ryzykowne działania, często z chęci popisania się i wzbudzenia podziwu - tłumaczy psycholog Mariola Matecka. Te emocje można skierować w inną stronę.

Ostre, kontrowersyjne, zabawne.**Czytaj blogi Przemka Franczaka i Pawła Zarzecznego**

Chcemy taniego Paliwa! **Podpisz petycję do polityków przed wyborami**

Mieszkania Kraków. **Zobacz nowy serwis!**

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video! Zapisz się do newslettera!

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto