Powiat olkuski: przybywa porzuconych na wakacje zwierząt

Zwykle są to psy bardzo wystraszone, bo nie wiedzą, czemu spotkał je taki los. Do tej pory miały dom, miały swojego pana i nagle zostały bez niczego w obcym miejscu, z obcymi ludźmi.

Gmina Klucze postanowiła poprzez stronę internetową szukać domów dla porzuconych zwierzaków. Pojawiły się na niej zdjęcia znalezionych psów (wybrane poniżej). - Błąkające się psy wyłapuje mężczyzna z Olkusza, z którym gmina ma podpisaną umowę - wyjaśnia Marzena Maj z Urzędu Gminy Klucze. - Potem wspólnie szukamy im domów. Nie odsyłamy ich od razu do schroniska - dodaje.

Urzędnicy mają też nadzieję, że zgłosi się właściciel zwierzaka. Ale niestety jak podkreśla Marzena Maj, to zdarza się bardzo rzadko. - Bezdomne psiaki najczęściej wałęsają się przy drodze. Zwykle jest tak, że przejeżdża auto, otwiera drzwi, wyrzuca zwierzę i odjeżdża - wyjaśnia urzędniczka. Dlatego bardzo ważne jest zwracanie uwagi na takie sytuacje. - Wystarczy spisać numery rejestracyjne i zgłosić to na policję. Wtedy można ustalić właściciela - zachęca do interwencji Marzena Maj.

Zwykle w gminie Klucze wyłapuje się 1-2 bezdomne psiaki w miesiącu. Podczas wakacji ta liczba dwukrotnie się zwiększa. Podobnie jest w innych gminach.
Obecnie na dom czeka w Kluczach kilka psiaków. Są wśród nich między innymi dwa czarne kundelki: jeden z jasnymi plamami, znaleziony w maju w Kluczach; drugi - krótkowłosy, znaleziony w kwietniu, również w Kluczach. Na nowego właściciela czeka też biało-brązowa suka, która błąkała się w czerwcu w Kluczach i brązowy pies, który został znaleziony w kwietniu w Cieślinie.

- W maju w Kluczach znaleźliśmy małego psa rasy husky. Szybko znalazł nowego właściciela - mówi Maj. Niestety kundelki mają gorzej. Zwykle nikt ich nie chce. Wtedy trafiają do schroniska dla bezdomnych zwierząt w Jastrzębiu-Zdroju. Informacje na temat psów czekających na dom można uzyskać w Urzędzie Gminy Klucze przy ul. Partyzantów 1 (w pok. 308, tel. 32 642 85 08, 642 84 39 wew. 57).