Stop pożarom traw. Olkuscy strażacy gaszą i przestrzegają
Wypalanie traw jest niechlubną tradycją, z którą od lat zmagają się strażacy, policjanci, służby ochrony środowiska. Mimo akcji informacyjnych i uświadamiających, wciąż płoną trawy i nieużytki.
Do 17 marca 2022 roku na terenie kraju strażacy interweniowali 9635 razy przy pożarach traw i nieużytków rolnych. Niestety, w pożarach odnotowano trzy ofiary śmiertelne oraz 22 osoby ranne.
Pierwszy w tym roku pożar traw, miał miejsce 16 lutego w Bukownie.
- Od 16 lutego do 16 marca 2022 r. odnotowano 37 interwencji związanych z pożarami traw oraz 5 interwencji związanych z gaszeniem pożarów poszycia leśnego. W analogicznym okresie 2021 r. takich zdarzeń mieliśmy dziewięć
- informuje Marcin Maciora, oficer prasowy olkuskiej straży pożarnej, dowódca Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej w Wolbromiu. - W działania gaśnicze związane z tymi pożarami, zaangażowanych było 110 zastępów i 458 strażaków z Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnych - dodaje.
Wypalanie traw i nieużytków jest zabronione prawem i karalne. Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody, kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary, podlega karze aresztu albo grzywny. Za wykroczenia tego typu grożą surowe do 5 tys. zł. Kodeks karny stanowi, że kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Bądź na bieżąco i obserwuj
FLESZ - Rosjanie zabijają coraz więcej cywilów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?