Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polonistka Beata Długozima wyznacza trendy. To już celebrytka?

Monika Pawłowska
Można jej zazdrościć figury, pozycji, optymizmu, mądrości życiowej i bloga, który prowadzi, albo wziąć sprawy w swoje ręce i też spełniać się prywatnie i zawodowo. Oświęcimianka Beata Długozima (z domu Biziorek) rocznik ‘66, postrzegana jest jako kobieta sukcesu, blogerka modowa, która nie tylko wytycza trendy, ale z której zdaniem liczą się kobiety. Gdzie tkwi sukces? W niej samej, tak jak w każdej z nas.

Umawiamy się w jednej z oświęcimskich kawiarni. Jest pochmurny dzień, przy stolikach mniej klientów, bo zaledwie kilka dni temu koronawirus pozwolił wyjść „na kawę”. Otwierają się drzwi. Wchodzi zjawiskowa kobieta w miodowej marynarce ze skóry, krótkiej sukience w panterkę i podobnymi kozakami nad kolano. Gładko zaczesane włosy, dyskretny makijaż. Nie ma osoby, która nie wiedzie za nią wzrokiem.

Zamawiamy kawę, siadamy przy wolnym stoliku wymieniając komplementy i wspominając „stare czasy”. Beata ukończyła filologię polską. Zawodowe życie rozpoczęła jako polonistka w starej „5” (Szkole Podstawowej przy dworcu w Oświęcimiu). Później pracowała w Technikum Budowlanym w Oświęcimiu.

Bardzo lubiłam pracę z młodzieżą

- wspomina Beata Długozima. - Do dziś bardzo to przyjemne, kiedy ktoś „zaczepia” mnie na ulicy i wyznaje, że byłam jego wychowawczynią, uczyłam języka polskiego. Patrzę i słucham tych młodych ludzi i ciepło mi się robi na sercu. Chętnie wróciłabym do pracy w szkole – dodaje.

Odeszła z pracy w szkolnictwie, po 10 latach ze względów finansowych. W tzw. „międzyczasie” pracowała jako prezenterka w lokalnej telewizji. Ostatecznie zdecydowała się na pracę w firmie farmaceutycznej… jednej, drugiej, kolejnej.

- Studiowałam, żeby pokazać, że mam głowę i coś w niej. Chciałam być niezależna finansowo, ale też po raz kolejny udowodnić wszystkim, że ładna, nie znaczy głupia – wyznaje Beata Długozima. - W „tamtych czasach” wpajano dziewczynkom, że nie wolno być zbyt ładną, że nie możemy wychylać się przed szereg, a miejsce kobiety jest przy mężu, w kuchni i dbaniu o porządki – dodaje.

Od najmłodszych lat nie była tuzinkowa. Pilnie się uczyła i zawsze zaskakiwała stylizacjami. Przerabiała fatałaszki z trudem kupowane w sklepach, doszywała tasiemki i ozdoby. Bawiła się modą i tak jej pozostało.

W zgodzie z samym sobą, to recepta na sukces

Moda zawsze ją interesowała, to była i jest jej wielka pasja. Kiedy tylko pojawił się internet, zaczęła intensywnie myśleć o przelaniu pasji w sieć. Nie przeszkodziły jej w tym praca zawodowa, własna restauracja, ani też młodszy syn (starszy, od dawna jest samodzielny).

Swoje stylizacje zawsze gdzieś przemycałam, ale nie wiedziałam, że można je po prostu pokazać

- mówi blogerka. - Kiedy opanowałam obróbkę i wklejanie zdjęć, narzędzie techniczne i wszystkie te nowinki, założyłam konto na Facebooku i Istagramie oraz bloga – dodaje.

Jej stylizacje spotkały się z odzewem, z czasem zaczęła reklamować firmy i sklepy odzieżowe, salony piękności czy SPA. Na razie robi to hobbistycznie, bo pieniądze z tego niewielkie, ale radość ogromna.

Nie trzeba mieć milionów na koncie, by wyglądać jak milion dolarów

- twierdzi Beata Długozima. - Ja od zawsze lubiłam gromadzić, teraz wyciągam z szafy, dodaje jeden element zakupiony w sklepie i jestem trendy. Marynarkę którą mam na sobie, podarowałam mężowi na 10. rocznicę ślubu 22 lata temu. Teraz na topie są takie oversize. Kozaki, które kupiłam jakiś czas temu. Jedynie sukienkę kupiłam w Zarze na przecenie za 45 zł - dodaje.

Jak twierdzi, każda kobieta musi mieć bazę: małą czarną, białą koszulę, marynarkę oversize i dobre buty. Kilka innych dodatków, robi dobrą robotę.

Trzeba bawić się modą i umieć zestawiać

- podpowiada Beata Długozima. - Nie zawsze marka robi efekt, odzież z sieciówek jest dobra i trendy - zapewnia i zaprasza na swojego bloga.

Pobierz

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

FLESZ - Mieszkanie w wynajętym lokum, w obliczu utraty pracy lub przychodów, jest sporym problemem

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Polonistka Beata Długozima wyznacza trendy. To już celebrytka? - Gazeta Krakowska

Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto