Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Paweł Piasny starostą. Czy głosowanie było uczciwe?

Katarzyna Ponikowska
Paweł Piasny
Paweł Piasny Katarzyna Ponikowska
Paweł Piasny został wybrany nowym starostą olkuskim. Radni uważają jednak, że doszło do zmanipulowania głosowania. Zaskarżono uchwałę do Urzędu Wojewódzkiego. Możliwe, że sprawa trafi również do prokuratury.

W środę, 17 grudnia podczas sesji rady powiatu radni wybrali starostę olkuskiego. Został nim Paweł Piasny. Niestety, opozycyjni radni uważają, że głosowanie zostało zmanipulowane. Domagają się unieważnienia uchwały i powtórnego głosowania. - Wynik szanujemy, ale sposób głosowania był niezgodny z prawem - podkreśla radny Łukasz Kmita, który obok Pawła Piasnego był drugim zgłoszonym kandydatem na starostę.

Radni uważają, że celowo wprowadzone zostało zamieszanie do głosowania. Wcześniej odbywały się wybory przewodniczącego i kandydaci na te stanowiska umieszczenie byli na jednej karcie do głosowania. W przypadku wyborów starosty, każdy kandydat był na osobnej karcie. W międzyczasie Robert Nielaba wstrzymał się od głosu. Tymczasem odczytany wynik mówił, że Paweł Piasny zdobył 12 głosów, Łukasz Kmita - 11. Wśród radnych zapanowała konsternacja. - Wychodzi, że rada ma 24 radnych, a przecież ma 23! Z tego wynika, że ktoś oddał głos nieważny - podkreśla radny, Jan Orkisz. - Komisja nie mogła tego stwierdzić, bo celowo zastosowano dwie karty, nie jedną i wydano ich 46 zamiast 23. Ewidentnie został złamany regulamin głosowania - dodaje.

Radni wyjaśniają, dlaczego. Według nich blok zwolenników Piasnego ma 11 osób, tyle co blok Kmity. Jeśli byłby wynik 11do 10 dla Piasnego, głosowanie trzeba by było powtórzyć. Ustawa nakazuje bowiem wybór starosty bezwzględną większością głosów. W przypadku powiatu olkuskiego musi to być 12 głosów. Radni zgłosili do Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie skargę na wybór starosty. - Rozważamy zgłoszenie do prokuratury podejrzenia przestępstwa umyślnego zmanipulowania wyniku wyborczego - zapowiada Orkisz.

Mirosław Chrapusta, dyrektor wydziału prawnego i nadzoru w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie zna już sprawę. Na razie nie chce jednak jej komentować. - Formuła głosowania budzi pewne wątpliwości, może być problem z wypaczeniem procedur demokratycznych, ale sytuacja nie jest jednoznaczna. Zainteresuję tą sprawą szersze grono osób. Trzeba będzie dokładnie przeanalizować całą sytuację - wyjaśnia Chrapusta. Podczas środowej sesji nie udało się też powołać wicestarosty. Paweł Piasny kilkukrotnie zgłaszał na to stanowisko Barbarę Rzońcę, ale za każdym razem miała zbyt małą ilość głosów "za". Większość była "przeciw".
Dziś odbędzie się kolejna sesja rady powiatu.

Wywiad z Pawłem Piasnym.

Część radnych uważa, że doszło do umyślnego zmanipulowania głosowania na starostę.
Paweł Piasny: Proszę zwrócić uwagę, że te głosy wyrażane są przez stronę która wspierała konkurenta. Myślę, że wystarczy to za komentarz.

Kart do głosowania powinno zostać wydanych tyle, ilu jest radnych. Dlaczego w przypadku głosowania na starostę każdy kandydat był na osobnej karcie?
- Wydano 23 karty do głosowania. Każda karta do głosowania składała się z dwóch kartek papieru. W chwili wręczania karty radnemu stanowiła ona jeden dokument, była spięta. Głosowanie odbywało się wedle zasad regulaminu tajnego głosowania, który w zasadzie jest niezmienny od kilku lat (ostatnio był aktualizowany 27 grudnia 2013 roku), a nie według "widzimisię" tej czy tamtej osoby. W ostatnich wyborach samorządowych za jedną kartę uznawano wielostronicowe "książeczki" (powiat, sejmik) i wszystko było ok.

Ale przy liczeniu głosów wyszło, że głos oddało 24 nie 23 osoby. Jak pan to wytłumaczy?
- Jest to nieuprawnione stwierdzenie, nie mające podstaw empirycznych. Radni dokonali skreśleń na 45 kartach, zaś jedna pozostała bez żadnych skreśleń i została uznana za głos nieważny (zgodnie z prawem). Ponadto na 45 skreśleń. 23 były skreśleniami "za", z czego ja otrzymałem 12 głosów, a konkurent 11. Nie ma zatem podwójnego głosowania, ponieważ liczba głosów "za" odpowiada liczbie radnych.

Czemu upiera się pan, że wicestarostą powinna być Barbara Rzońca, skoro w kilkukrotnym głosowaniu radni nie wybrali jej kandydatury? Czy nadal będzie Pan forsował Barbarę Rzońcę jako swojego zastępcę?
- Zarząd jest autorski i to do starosty należy przywilej wskazywania osób weń zasiadających, a ja chcę pracować z osobami do których mam zaufanie. Zbyt wcześnie na udzielenie jednoznacznej odpowiedzi.

Czy łatwo będzie zarządzać powiatem, skoro w radzie mam Pan aż tylu przeciwników?
- Przecież otrzymałem zapewnienie niemal wszystkich, że dla dobra powiatu nie będą uprawiać polityki, tylko wspomagać.

Na facebooku napisał Pan, że zarządowi udało się już zaoszczędzić 1 mln 300 tys. zł. Radni z Wolbromia uważają, że powiat powinien w takim razie dokończyć ul. 1 Maja we własnym zakresie. Tym bardziej, że udało się też
pozyskać pieniądze od Eurovii. Ich zdaniem powiat oszczędza kosztem gminy Wolbrom, uważają, że gmina Wolbrom jest traktowana po macoszemu.
- Pierwszy raz się spotykam z takim zarzutem. Stoję na stanowisku, że naszym obowiązkiem jest wprowadzić dyscyplinę finansową, jeżeli chcemy rozmawiać o przyszłości powiatu olkuskiego w kategoriach jego istnienia. Czasy Wersalu skończyły się.

Od lat w powiecie jest problem z przystankami, bo ani gmina, ani powiat nie chce ich sprzątać. Zastanawiał się Pan jak rozwiązać ten problem?
- Problem ten już został przez nas rozwiązany. Przystanki sprząta powiat, tyle tylko, że toczymy pośrednio spór z gminami o uregulowanie płatności za ten proces. Jeżeli Związek Komunalny Gmin "Komunikacja Międzygminna" nie zacznie płacić za sprzątanie, niechybnie wypowiemy zezwolenia na zatrzymywanie się na przystankach zlokalizowanych przy drogach powiatowych. Zwracam w tym miejscu uwagę, że za stan techniczny i estetykę wiat
przystankowych powiat nie odpowiada, ponieważ nie jest ich właścicielem.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto