Jeden z nich przedstawiał się jako lekarz pracujący w Syrii. Drugi podał się za inżyniera, pracującego na statkach.
- Znajomość zawarta w sieci przebiega bardzo dynamicznie. Zaledwie po kilkunastu dniach korespondowania, oszust podający się za inżyniera, poprosił o pomoc finansową. Mężczyzna oświadczył, że otrzymał spore wynagrodzenie za pracę, ale pieniądze zostały na granicy w Belgii i nie może ich odzyskać. Prosił więc, aby kobieta przesłała mu gotówkę, ponieważ dzięki temu będzie mógł dokonać opłat na granicy. Podał numery kont bankowych, a 63-latka przelała swoje oszczędności. Ponad 100 tysięcy złotych – informuje ku przestrodze Katarzyna Matras, rzecznik prasowy olkuskiej KPP.
Policjanci podkreślają, że oszuści doskonalą swoje metody pracy, więc – jeśli ktoś podaje się za inżyniera, lekarza czy żołnierza powracającego do Polski - taka informacja powinna od razu zwiększyć czujność i zachować dystans do takiej osoby.
- Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności w nawiązywaniu kontaktów w sieci. Zwłaszcza, gdy poznana osoba prosi nas o pomoc i oczekuje wpłacenia pieniędzy na konto. Nie dajmy się zwieść pozorom. Pamiętajmy, że oszuści „grają” na emocjach ludzkich – przypomina Katarzyna Matras.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?