Za jadącym środkiem drogi tirem pojechało inne bmw. Jego kierowca, mieszkaniec powiatu lubelskiego, słusznie podejrzewał, że ciężarówkę prowadzi pijany kierowca. Po jej zderzeniu ze słupem oświetleniowym, kierowca bmw podbiegł do poszkodowanego.
- Poczuł od niego woń alkoholu, więc zareagował prawidłowo. Po wyjęciu kluczyków ze stacyjki wezwał policję – informuje Katarzyna Matras, rzecznik olkuskiej KPP.
Kierowca tira przy zatrzymaniu był agresywny wobec policjantów
53-latek prowadzący tira zachowywał się agresywnie wobec policjantów. Po przeprowadzeniu badania trzeźwości przez mundurowych okazało się, że miał 2 promile alkoholu w organizmie.
Chwilę później ma miejsce wypadku dojechało pierwsze bmw, które wcześniej zostało uszkodzone przez tira. Jego kierowca złożył zeznanie.
- Kierowcą tira był mieszkaniec powiatu nowosądeckiego, który odpowie zarówno za przestępstwo, jak i wykroczenie. Słowa uznania kierujemy pod adresem kierowcy, który ujął pijanego szofera ciężarówki. Wyeliminował w ten sposób zagrożenie drogowe, które mogło mieć przecież tragiczne konsekwencje – analizuje Katarzyna Matras.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?