Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olkusz. Szpitalne posiłki oceniono na "tróję"

Redakcja
Sanepid wystawił ocenę dostateczną jedzeniu, które serwuje się chorym w olkuskim szpitalu. Brakuje w nim owoców i warzyw. Pacjenci uważają, że dwie kromki z masłem i zimne jajko, to posiłek gorszy niż w więzieniu.

Śniadania i kolacje wydawane pacjentom w Nowym Szpitalu w Olkuszu w 2016 r. zostały ocenione przez olkuski sanepid na „tróję”. Pacjenci potwierdzają, że zwykle posiłki praktycznie nie mają smaku.

Pacjenci oceniają dania
- Smak serwowanych potraw pozostawia wiele do życzenia - przyznaje Klaudia Twardowska-Kaczor, córka pacjenta oddziału kardiologicznego w olkuskim szpitalu. Na obiad podawane są według niej zbyt suche kotlety, które „smakują jak wióry”.

- Posiłki są skąpe, szczególnie jeśli chodzi o surówki czy warzywa. Masła nie starcza na kromki, dają go tylko ociupinkę - opowiada jedna z pacjentek spotkana na tym samym oddziale. Inni skarżą się na niedogotowane ziemniaki i twarde mięso oraz wodniste, bezsmakowe zupy.

Ale są też tacy, jak Józef Furmański z Małobądza i Wiesław Hołda z Braciejówki, pacjenci oddziału kardiologicznego, którzy nie narzekają ani na jakość jedzenia, ani na jego ilość. - Człowiek na starość je mało - mówi pan Józef.

Jednak zwroty posiłków i tak zdarzają się bardzo często. Pacjenci wolą jeść własne jedzenie, które składują w szpitalnych szafkach. Sami zauważyliśmy to przechodząc korytarzem w trakcie kolacji. Na wózkach były stosy nietkniętych porcji. - Dwie kromki i jedno zimne jajko. To jest posiłek? W więzieniu lepiej karmią - kwitowali pacjenci.

Regularne kontrole
Jak wyjaśnia Renata Górka, kierownik Sekcji Nadzoru Higieny Żywności w Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Olkuszu, posiłki w szpitalu są badane co dwa lata. Niestety ich ocena nie poprawia się. Śniadania i kolacje otrzymały za 2016 r. ocenę dostateczną ze względu na brak warzyw i owoców. Obiady - ocenę dobrą (jeżeli są warzywa gotowane) lub bardzo dobrą (gdy są warzywa świeże). Całościowa ocena to „trója”.

Podobne wyniki były podczas kontroli w 2014 r. Według jakościowej oceny żywienia metodą skróconą Bilińskiej (uzależniona jest od rodzaju składników) w pięciostopniowej skali są jeszcze oceny - ledwo dostateczna i niedostateczna, kiedy w posiłkach brakuje białka. Takie na szczęście w olkuskim szpitalu się nie zdarzają.

Dodatkowo Sanepid prowadzi także kontrole interwencyjne. Tak było np. po artykule w „Gazecie Krakowskiej” z października 2016 r. Cytowaliśmy wtedy pacjentów, którzy uważali między innymi, że jedzenie jest za zimne. - Nasza kontrola wykazała, że temperatura zupy jest niższa o 6 stopni niż powinna być. Zamiast mieć 75, miała 69 - informuje Renata Górka. Po interwencji zarządu szpitala u firmy cateringowej, okazało się, że wystarczy wymiana uszczelki w jednym z termosów, by było lepiej. Tak też się stało. - Przy następnej kontroli temperatura była już w porządku - dodaje Renata Górka.

Luka w prawie
Jak podkreślają pracownicy Sanepidu, ocena dostateczna jest oceną akceptowalną. Poza tym nawet jakby ktoś chciał wpłynąć na polepszenie serwowanego jedzenia, to nie ma na to szans. - Nie ma żadnego przepisu ani krajowego, ani w ustawodawstwie unijnym, który obligowałby szpitale do zmian w posiłkach - komentuje Renata Górka.

Wystarczą jabłka
Marta Pióro z Grupy Nowy Szpital zapewnia, że dania podawane w szpitalu są zgodne z obowiązującymi normami dietetycznymi oraz normami Instytutu Żywności i Żywienia.

- Trzeba jednak pamiętać, że dieta szpitalna różni się od codziennych posiłków osób zdrowych i musi uwzględniać zalecenia lekarskie, np. dietę lekkostrawną, cukrzycową, itp. - podkreśla Marta Pióro. Dietetycy z firmy cateringowej mają za zadanie odpowiednio wyliczyć kalorie. - Jesteśmy w stałym kontakcie z tą firmą i reagujemy na uwagi pacjentów dotyczące posiłków - dodaje.

Pacjenci nie do końca się z tym zgadzają. - Przecież wystarczyłoby dodać do śniadań i kolacji jakiś owoc, np. jabłko i już byłoby inaczej - komentują. a ą

Współ. Roksana Tomaszewicz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto