O problemie poinformowaliśmy pod koniec grudnia. Miejsce na ul. Francesco Nullo w Olkuszu, gdzie opadła kostka, miało około dwa metry średnicy. Swoim zasięgiem oprócz drogi obejmowało także część parkingu. Na środku zapadliska była niewielka dziura, a zaglądając w nią widać było sporą, pustą przestrzeń, ok. metra głębokości. Tylko cudem to wszystko nie runęło.
Zapadlisko było zabezpieczone niewielkim biało - czerwonym "koziołkiem".
Jak się okazuje, mieszkańcy problem zgłosili już 16 grudnia 2021. Od tego czasu, poza postawieniem tej niewielkiej barierki, nic nie zrobiono. Po naszym tekście dziurę jedynie zapełniono piaskiem i ułożono kostkę. Ostatnio jednak rozkopano to miejsce raz jeszcze, by sprawdzić, skąd wziął się problem.
- Byłam tam uszkodzona rura kanalizacyjna. To powodowało wypłukiwanie ziemi i piachu oraz zapadanie się jezdni - informuje pracownik olkuskich Wodociągów. - Rurę już wymieniliśmy - mówił we wtorek 4 stycznia.
Potem przyjechali drogowcy, zasypali dziurę i ułożyli kostkę. Problem nie powinien się już powtarzać.
Zobacz zdjęcia z ul. Nullo w Olkuszu:
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Najbardziej popularne nazwiska w powiecie olkuskim w 2021 r.
- Mieszkańcy chcą ogrodzenia stawu. To tutaj utonęło trzech młodych mężczyzn
- Dolinka na osiedlu Młodych w Olkuszu tętni życiem nawet w zimę
- Zobacz, jak prezentują się szopki bożonarodzeniowe w olkuskich parafiach
- Zobacz, jak kiedyś prezentowała się Sztoła i Leśny Dwór w Bukownie
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
