Zobaczcie zdjęcia z dzikiego wysypiska śmieci w Olkuszu:
Walające się butelki i puszki po piwie, czy opakowania szklane po „wodzie ognistej” są niezbitym dowodem na to, że w owym miejscu często balowali amatorzy picia „pod chmurką”. A lato było piękne tego roku…
- Jeśli już pili i udało im się uniknąć mandatu, to przynajmniej posprzątaliby po sobie – oburza się 60-letnia Mieczysława, mieszkanka Olkusza.
Dzikie wysypisko jak zasada śniegowej kuli
Jeśli już owe miejsce zawalone jest odpadami po libacjach alkoholowych, to był sygnał dla innych, żeby podrzucić inne odpady. A co? Nie wolno? Można zatem doszukać się elektrośmieci, wózka dziecięcego i innych odpadów.
I nie pomogą żadne akcje wspólnego sprzątania lasu, bo kulturę wynosi się z domu, a przecież żarówki, baterie można oddać w większości supermarketów, a nie wyrzucać je do lasu.
- Takich łobuzów powinno się karać nie tylko mandatami, ale nakazem przymusowych prac społecznych w oczyszczaniu miasta. Jakby sobie trochę rączki pobrudzili od tego chlewiku, który sami zostawiają, to może w przyszłości nie zrobiliby podobnych głupot – piekli się olkuszanka.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- TOP 9 szkół nauki jazdy w Olkuszu i okolicach. Te placówki polecają kursanci
- Seniorzy z Bukowna obchodzili swoje święto oraz 10-lecie istnienia kapeli Bukowiacy
- Dzieci i młodzież z powiatu olkuskiego zaangażowali się w akcje dobroczynne!
- Poznaj najlepsze miejsca w pobliżu Olkusza, w które warto wybrać się na grzyby!
- Zajęcia dodatkowe w powiecie olkuskim. Zobacz, czym możesz się zająć w wolnym czasie
- Budowa trzeciego etapu obwodnicy Wolbromia oficjalnie rozpoczęta
Maleje liczba kredytów mieszkaniowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?