- Mediator zaproponował, żeby przy rozmowach obecni byli udziałowcy: szef spółki Nowy Szpital i starosta olkuski - wyjaśnia Grażyna Gaj ze Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.
Do momentu, w którym wreszcie problemy zostaną rozwiązane, w olkuskim szpitalu panuje czarny protest. Wszystkie pielęgniarki zatrudnione na etat w olkuskiej placówce ubierają się na czarno. "Żałobne" stroje są sposobem, żeby zasygnalizować problemy. - Zarząd nie zwraca uwagi na nasze postulaty. Nie chce się z nami spotykać. Musiałyśmy jakoś zareagować - podkreśla Gaj.
Do protestu przyłączyły się wszystkie związki zawodowe działające w Nowym Szpitalu. Zdecydowano się na protest pokojowy, żeby nie było uciążliwości dla pacjentów. Poza strojem, nic się nie zmieniło. Personel cały czas wykonuje swoje obowiązki. - Mediacje pokażą, czy zarząd chce się dogadać. Jeśli nie przyniosą efektu, rozpoczniemy strajk - dodaje Gaj.
Pracownicy domagają się realizacji Paktu Gwarancji Pracowniczych, podpisanego w momencie prywatyzacji placówki. W Pakcie znalazł się m.in. zapis o podwyżkach i o tym, że wynagrodzenia będą nie niższe niż minimalna płaca w kraju. Pracownicy twierdzą, że zapisy nie zostały zrealizowane.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?