Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olkusz. Dzieci nie mogą kupować obiadów w szkolnej stołówce

Patrycja Dziadosz
Patrycja Dziadosz
Przy ulicy Kochanowskiego 2 w Olkuszu w jednym budynku są dwie szkoły. Mają jednak różne organy prowadzące: powiat i gminę. Dotychczas nie wpływało to na ich funkcjonowanie. Sprawy skomplikowały się we wrześniu, po zmianie przepisów.

Przy ulicy Kochanowskiego 2 w Olkuszu w jednym budynku są dwie szkoły. Mają jednak różne organy prowadzące: powiat i gminę. Dotychczas nie wpływało to na ich funkcjonowanie. Sprawy skomplikowały się we wrześniu, po zmianie przepisów.

Okazało się, bowiem, że dzieci ze szkoły prowadzonej przez powiat nie mogą już kupować obiadów w stołówce szkoły prowadzonej przez gminę. To wszystko za sprawą nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, której zamiarem było uszczelnienie systemu VAT.

Cierpią dzieci

Uchwalona 17 września nowelizacja ustawy o podatku od towarów i usług spowodowała, że Zespół Szkolno-Przedszkolno-Integracyjny Nr 1, którego organem prowadzącym jest gmina Olkusz, będąca jednostką budżetową, nie może prowadzić działalności gospodarczej. W związku z czym nie ma możliwości, jak dotychczas, sprzedawania obiadów na zewnątrz - w tym przypadku dla uczniów Zespołu Szkół Specjalnych.

- To jakiś absurd. Przez tyle lat nasze dzieci jadły obiady z tej samej stołówki, a teraz nagle nie mogą?! - grzmią rozgoryczeni rodzice.

Władze gminy przekonują z kolei, że nie są sprawcami całego zamieszenia. Muszą postępować zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Szkoła nie posiada kasy fiskalnej, dlatego też nie może sprzedawać obiadów na zewnątrz.

Można zjeść, ale z cateringu

Brak możliwości zakupu obiadów nie spowodował jednak, że dzieci z Zespołu Szkół Specjalnych całkowicie zostały pozbawione możliwości korzystania ze stołówki.

- Uczniowie z naszej szkoły nadal mogą zjeść ciepły posiłek na terenie stołówki ZSPI nr 1. Z tą różnicą, że nie może on być tam zakupiony, a jedynie dowieziony, np. przez zewnętrzną firmę cateringową - wyjaśnia Paweł Wilk, dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych.

Takie rozwiązanie nie przekonuje jednak rodziców.

- Koszt jednego obiadu wynosił dotychczas 4,50 zł. Żaden zewnętrzny catering za tę cenę nie przygotuje i nie dowiezie smacznego i zdrowego obiadu naszym dzieciom. A nas najzwyczajniej w świecie nie stać na to, by zapłacić więcej - tłumaczą rodzice.

Z racji tego, że ich dzieci uczęszczają do szkoły specjalnej, w większości przypadków muszą korzystać z zajęć dodatkowych oraz rehabilitacji. Poza domami spędzają wiele godzin. Muszą coś w tym czasie zjeść.

- Niech szkoła kupi tą kasę fiskalną - proszą rodzice.

Będzie porozumienie?

Powiat tłumaczy też, że nie może dofinansowywać posiłków. - To by było niezgodne z przepisami - wyjaśnia Paulina Polak, dyrektor Samorządowego Zespołu Edukacji.

Władze powiatu szukają więc rozwiązania, dzięki któremu uda się zawrzeć porozumienie z gminą. Sprawa była o tyle skomplikowana, że powiat nie ma w zadaniach własnych wpisanego żywienie dzieci .

- Po konsultacjach prawnych okazało się, że powiat może podjąć uchwałę, na mocy której zostanie zawarte porozumienie z gminą Olkusz, przekazując jej zlecenie na żywienie dzieci z Zespołu Szkół Specjalnych - wyjaśnia Paulina Polak.

Problem ma się więc rozwiązać na najbliższych sesjach Rady Powiatu i Rady Miejskiej w Olkuszu.

- Jako gmina od samego początku byliśmy gotowi na współpracę - zapewnia Michał Latos z Urzędu Miasta.

WIDEO: Krótki wywiad

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Olkusz. Dzieci nie mogą kupować obiadów w szkolnej stołówce - Gazeta Krakowska

Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto