Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olkusz. Brat zabił brata podczas alkoholowej libacji

Redakcja
Wczoraj 24-letni Damian K. został przewieziony do Prokuratury Rejonowej w Olkuszu
Wczoraj 24-letni Damian K. został przewieziony do Prokuratury Rejonowej w Olkuszu Katarzyna Ponikowska
Tragicznie zakończyła się alkoholowa libacja, podczas której doszło do kłótni biesiadników. 24-latek ugodził nożem dwóch braci. Jednego śmiertelnie ranił w szyję, drugiego dźgnął w plecy.

Zarzuty zabójstwa i usiłowania zabójstwa usłyszał wczoraj Damian K., który w sobotę wieczorem zaatakował nożem dwóch braci i znajomego. Prokuratura złożyła wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie olkuszanina. Dziś zapadnie decyzja.

Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę (3 października) około godz. 18. W starej kamienicy przy ulicy Francesco Nullo w Olkuszu, sąsiadującej z popularną pizzerią, trwała zakrapiana impreza. Nagle wybuchła gwałtowna kłótnia. Najstarszy z trzech braci, 24-letni Damian K. pobiegł do kuchni i chwycił nóż. 23-letni Marek otrzymał cios w szyję i został zabrany do szpitala. Zmarł około godz. 20 podczas operacji. 22-letni Jan, który został dźgnięty w plecy, w ciężkim stanie również trafił na salę operacyjną. - Obecnie jest w stabilnym stanie - poinformowała wczoraj Agnieszka Fryben z Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu.

Damian K. rzucił się jeszcze na jednego uczestnika imprezy, 22-letniego mieszkańca Olkusza. Młody mężczyzna został zraniony w lewy bok. Obrażenia miał powierzchowne. Po opatrzeniu wrócił ze szpitala do domu. Jak udało nam się dowiedzieć w prokuraturze, uczestników libacji było więcej i są świadkami zdarzenia.

Nożownik uciekł zaraz po zadaniu ciosów. Do Olkusza został ściągnięty policyjny pluton alarmowy z Krakowa, bo nie było wiadomo, co 24-latek może zrobić. Funkcjonariusze kilka godzin przeszukiwali okolicę. W końcu otrzymali informację, że poszukiwany mężczyzna może znajdować się na dachu kamienicy. Rzeczywiście, tam się ukrywał. Do akcji włączyły się straż pożarna i miejska. Na dachu trwały rozmowy z Damianem K., aby sam zszedł. Ostatecznie zrobił to nad ranem i został zatrzymany. - Pobrano mu krew na zawartość narkotyków i alkoholu - relacjonuje Agnieszka Fryben z olkuskiej policji.

Do kamienicy, w której mieszkali bracia K., prowadzi odrapana brama z powybijanymi oknami. Z tego, co mówią sąsiedzi, bracia mieszkają razem z matką i niepełnosprawną siostrą. - Ale podobno kobiet nie było wtedy w domu - mówi osoba, która mieszka niedaleko. - Na szczęście! Kto wie, co mogłoby się jeszcze wydarzyć.

Sąsiedzi niewiele wiedzą o rodzinie K. albo nie chcą mówić. - Kojarzę tylko jednego z chłopaków, Janka. Sprawiał wrażenie grzecznego i ułożonego. Kiedyś nawet pracował przy roznoszeniu ulotek - opowiada pracownik zakładu fotograficznego, który znajduje się parę metrów dalej. Część mieszkańców okolicznych domów potwierdza, że słyszeli o libacjach odbywających się w kamienicy. - Schodziło się tam czasem takie szemrane towarzystwo - zauważa jeden z przechodniów. - Ale ja nic więcej nie wiem... - dodaje i szybko odchodzi.

- To straszna tragedia. Brat zabił brata, takie rzeczy nie powinny się zdarzać. Przecież to rodzina, powinni sobie pomagać nawzajem, a nie się mordować - nie może zrozumieć dramatu mieszkanka ul. Nullo. - Biedna matka. Jeden syn w grobie, drugi w więzieniu. To okropne!

Próbowaliśmy rozmawiać z mieszkańcami kamienicy, ale wyprosili nas z budynku. - Nie ma tematu. Do widzenia - powiedziała kobieta, zatrzaskując drzwi.

W poniedziałek podejrzanego mężczyznę najpierw przesłuchiwała policja. - Nie przyznał się do zarzucanych czynów - powiedziała Fryben. Po południu został przewieziony do prokuratury, aby złożyć wyjaśnień. Za zabójstwo grozi mu dożywocie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto