Olkuski szpital pod lupą śledzczych z Krakowa

Śledztwo w sprawie nieprawidłowości podczas prywatyzacji olkuskiego szpitala oraz sprawowania przez powiat olkuski nadzoru nad działalnością placówki zostało przedłużone na dwa kolejne miesiące. Będzie je kontynuowała Prokuratura Okręgowa w Krakowie. W najbliższym czasie przesłuchani będą kolejni świadków, w tym ludzie spoza powiatu, związani ze spółką Nowy Szpital w Szczecinie.

O podjęcie działań kontrolnych w sprawie przekształcenia placówki intensywnie zabiegał były poseł Jan Orkisz, obecnie związkowiec ze szpitala. - We wniosku do NIK wskazałem na 33 nieprawidłowości. Jak się okazało po kontroli, miałem rację - podkreśla dziś Orkisz.

Najwyższa Izba Kontroli uznała, że zarząd powiatu olkuskiego nie zachował należytej staranności przy ustalaniu warunków przekształcenia zaproponowanych przez konsorcjum Nowy Szpital, przyjmując je praktycznie bezkrytycznie i nie zabezpieczając w sposób należyty interesów majątkowych powiatu i ZOZ. W marcu 2012 roku NIK skierowała wniosek do olkuskiej prokuratury z podejrzeniem popełnienia przestępstwa przy prywatyzacji lecznicy. Śledztwo w tej sprawie ruszyło w kwietniu. Dotyczy ono m.in. wysokości czynszu dzierżawnego, jaki płaci spółka Nowy Szpital powiatowi, która zdaniem kontrolerów NIK nie została rzetelnie ustalona. Kolejną kwestią jest nieodpłatne korzystanie placówki z nowego sprzętu zakupionego przed zmianami na oddział anestezjologii i intensywnej terapii, a potem odkupienie go po zbyt niskiej cenie. To tylko niektóre z zarzutów. Ich lista jest o wiele dłuższa.

Dodatkowo Jan Orkisz wielokrotnie zwracał uwagę, że sprawy nie powinna prowadzić Prokuratura Rejonowa w Olkuszu, ale jednostka spoza miasta. - To mała miejscowość. Pomiędzy prowadzącymi to śledztwo a osobami związanymi ze sprawą mogą zachodzić więzi towarzyskie, rodzinne, służbowe, dlatego według opini wielu ludzi istnieją okoliczności mogące wywołać uzasadnione wątpliwości co do bezstronności w tej sprawie - wyjaśnia Orkisz. - Choćby wszystko było zrobione w najuczciwszy sposób, odbiór społeczny będzie zły - dodaje.

Prokurator Wiesław Zięba , szef olkuskiej prokuratury nie zgadzał się z tymi zarzutami. Nie ukrywał jednak, że szum wokół tej sprawy szkodzi prokuraturze i lepiej byłoby, żeby śledztwo poprowadziła na przykład Prokuratura Okręgowa, która współpracuje z bardziej wyspecjalizowanymi komórkami policyjnymi. Prokuratura Rejonowa skierowała więc wniosek o przejęcie śledztwa do dalszego prowadzenia przez Prokuraturę Okręgową w Krakowie. Ta przychyliła się do wniosku. Teraz sprawę będą kontynuować fachowcy z Wydziału ds. Przestępczości Gospodarczej, którzy specjalizują się w tego typu śledztwach.

Starosta powiatu olkuskiego Jerzy Kwaśniewski wielokrotnie podkreślał, że prywatyzacja szpitala to była trafiona decyzja. Dzięki temu mieszkańcy regionu mają o wiele lepszą opiekę medyczną niż kilka lat temu.