Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olkuski szpital pod lupą inspekcji pracy

Katarzyna Ponikowska
Katarzyna Ponikowska
W Nowym Szpitalu w Olkuszu pojawili się inspektorzy z Państwowej Inspekcji Pracy w Krakowie. Mają za zadanie sprawdzić, czy spółka przestrzega prawa pracy.

O możliwych nieprawidłowościach poinformowały związki zawodowe z Nowego Szpitala. W październiku skierowały w tej sprawie oficjalne pismo do PIP, w którym proszą o pomoc w wyegzekwowaniu od pracodawcy realizacji Paktu Gwarancji Pracowniczych. Dokument został podpisany w momencie przekształcenia SPZOZ w Olkuszu w 2010 roku. - Naszym zdaniem spółka nie realizuje zawartego z załogą porozumienia - zaznacza Jan Orkisz ze związków zawodowych.

Według związkowców pracodawca zobowiązał się do corocznego podwyższania wynagrodzenia o wskaźnik inflacji, czego w 2011 nie zrobił. Nie dotrzymał też słowa, jeśli chodzi o wynagrodzenie dla pracowników. Miało nie byc niższe niż minimalna płaca w kraju, czyli 1500 zł. - Tymczasem niektórzy zarabiają po 1200-1300 zł - podkreśla Orkisz.
Nieuczciwością według związkowców jest też to, że w 2011 roku spółka przekazała pracownikom 51 proc. zakładowego funduszu socjalnego, podczas gdy powinna przekazac 100 proc. - To strata dla pracowników jakichś 400 tys. zł - podkreśla Orkisz. Zarzuca też władzom szpitala, że zmuszali pracowników do rezygnacji z umów o pracę i przechodzenia na mniej opłacalne kontrakty.

Z zarzutami związkowców nie zgadza się Krzysztof Bestwina, dyrektor Nowego Szpitala. - Może i zapisy wskazują na pewne deklaracje. Ale te deklaracje są uzależnione od innych czynników - podkreśla Bestwina. Za przykład podaje chocby zapis o corocznych podwyżkach, które są jednak uzależnione od wyników finansowych przedsiębiorstwa. - Spółka nie może działac tak, by pogarszac swoją sytuację finansową - zauważa Bestwina. Dlatego też firma zdecydowała o zmniejszeniu zakładowego funduszu socjalnego w 2011 roku. - Podpisaliśmy nawet w tej sprawie porozumienie ze związkami. Przystały na takie rozwiązanie - wspomina dyrektor.

Nie zgadza się też z zarzutem, jakoby szefostwo szpitala miało namawiac pracowników do zmiany formy zatrudnienia. - Nikogo do tego nie zmuszaliśmy - zapewnia. Jeśli chodzi natomiast o płace minimalne, zdaniem Bestwiny, to kwestia interpretacji. Pensją minimalną może byc bowiem minimalne wynagrodzenie brutto, do którego dolicza się dodatki wynikające np. z pracy zmianowej lub zasadnicze wynagrodzenie bez dodatków. - Spółka wywiązuje się z zapisów paktu - zapewnia.

Sprawę rozstrzygną wyniki kontroli PIP.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto