Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olkuska policja szuka ofiar naciągaczy

Małgorzata Gleń
fot. archiwum
Olkuszanie zostali oszukani przez paramedyczną firmę, która obiecywała po badaniu szybkie wyzdrowienie.

Zobacz także: Rynek w Olkuszu: turyści mogliby zostawiać tu grube miliony

Olkuska policja poszukuje pacjentów, którzy wzięli udział w badaniach kręgosłupa, prowadzonych przez firmę Profi-Med z siedzibą w Łowiczu. Każdy z nich wpłacił 25 zł i liczył na szybkie wyniki. Obiecywano cuda. Wyników nadal nie ma, a badania nie mają żadnej wartości.

Badania prowadzone były w przychodni na ul. Kantego. Firma Profi-Med wynajęła tylko pomieszczenie. Sama rejestrowała pacjentów. Przyszło około stu osób.

- Nas też oszukali. Kolejny raz będziemy mądrzejsi, wynajmując lokal - zapowiada oburzona recepcjonistka z przychodni. - To cwaniaki, żerujący na ludzkiej naiwności. Nie dość, że wyników badań nie wysłali, to one i tak nie mają żadnej wartości medycznej - mówi z pewnością, bo już personel przychodni sprawdził w internecie firmę i okazało się, że metody "badań" jakie wykonywali, to zwykłe hochsztaplerstwo. Specjalistycznymi urządzeniami wykrywali takie wady jak lordozę lędźwiową, kifozę piersiową czy skoliozę - choroby, które ortopeda może zdiagnozować gołym okiem.

Okazuje się, że firma Profi-Med znana jest w całej Polsce. Zarejestrowana jest na Ewę D. Telefonu komórkowego podanego na stronie internetowej nie odbiera nikt. W innych miastach Polski organizując "badania" posługuje się jeszcze kilkoma nazwami - Reh-Med, Trans-Med, Centrum Profilaktyki albo Diagnostyki i Rehabilitacji.

Sposób działania wszędzie jest taki sam. Firma wynajmuje pomieszczenia w przychodni, daje ogłoszenia. Pojawiają się setki osób. Pan lub pani w białym kitlu naświetla plecy, opowiadając przy tym o nowatorskiej metodzie - wyniki mają dać dokładny obraz kręgosłupa. Potem jest długie na nie oczekiwanie. Jeżeli nawet przychodzą - są nic niewartymi świstkami papieru. W Olkuszu nadal nie doszły.

- I już chyba nie dojdą - martwi się Zbigniew Barczyk, jeden z pokrzywdzonych. Na badanie zgłosił się, bo liczył, że w końcu dowie się, dlaczego bolą go plecy. Już w to nie wierzy. - Oszukali nas - przyznaje. Wybiera się na komendę policji w Olkuszu, by złożyć zeznanie, choć nie wierzy, że odzyska wydane 25 zł.

Teraz policjanci czekają na zgłoszenia pokrzywdzonych osób. Zbierają zeznania. - Prosimy o pilny kontakt z policjantami prowadzącymi postępowanie pod nr tel. 32 6478 271 lub 32 6478 251 - mówi Agnieszka Fryben z olkuskiej policji. Bez zeznań osób poszkodowanych właścicielka firmy nadal będzie bezkarna.

Codziennie rano najświeższe informacje prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Wszystko o Euro2012 na**www.drogadoeuro2012.pl**

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto