Na ratunek pogorzelcom z Małobądza, którzy stracili dosłownie wszystko. Trwa akcja pomocy. Dołączysz?

Pożar wybuchł w sobotę ( 8 sierpnia) kilkanaście minut po godz. 16. Natychmiast na miejscu pożaru zjawiło się siedem zastępów (26 strażaków) z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Olkuszu, druhowie z Krzykawy, Lasek, Podlipia oraz policja.

- Po dotarciu na miejsce zdarzenia i przeprowadzeniu rozpoznania stwierdzono pożar jednego z pomieszczeń w budynku jednorodzinnym

- relacjonują druhowie. - Po odłączeniu prądu wprowadzono ratowników do wewnątrz w celu lokalizacji ogniska pożaru oraz usunięcia butli z gazem propan butan która znajdowała się w pomieszczeniu kuchennym - dodają.

Domownicy opuścili płonący budynek jeszcze przed przybyciem ratowników. Na szczęście nikomu z nich nic się nie stało, ranny został jeden z ratowników. Właściciele domu wyszli, jak stali. Dom mocno ucierpiał. Od dachu po fundamenty wymaga remontu. Żadne sprzęty ani ubrania nie ocalały.

Natychmiast z pomocą pospieszyli mieszkańcy gminy.

- Chciałam podziękować wszystkim mieszkańcom Małobądza za solidarność z państwem Lekston. Pokazaliście ogromne serce i szczodrość

- mówi sołtys Jolanta Prychodko, która razem z mężem Bartkiem, pukała w niedzielę do każdych drzwi we wsi z prośbą o pomoc. - Efekt końcowy przerósł nasze najśmielsze oczekiwania. Zebraliśmy okrągłe 11 tys. złotych i 100 euro. Dziękujemy w imieniu własnym oraz pani Jasi i Tadeusza Lekston. Jesteście wielcy. Wiemy, że to jeszcze nie koniec. Wielu z Was wsparło Państwa Lekston również w formie rzeczowej, jak również pomocy bezpośrednio przy remoncie. Jeszcze raz wielkie dzięki. Spisaliście się na medal - dodaje.

Z pomocą ruszył również ks. Tadeusz Budacz, proboszcza parafii Polskokatolickiej pw. św. Barbary w Krzykawie-Małobądzu.

- Państwo Janina i Tadeusz Lekston z Małobądza stracili cały dorobek życia. Zostali w tym co mieli na sobie

- mówi ks. Tadeusz. - Razem z panią sołtys zwracamy się z prośbo o wszelką możliwą pomoc. Na konto parafialne: 92 1020 2430 0000 8102 0022 5938 można wpłacać ofiary z dopiskiem „Wsparcie Pożarowe". Potrzebne są również rzeczy materialne począwszy od ubrań a skończywszy na meblach, wersalkach czy lodówce. Jako jedna Rodzina Dzieci Bożych zmobilizujmy się i pomóżmy tym, którzy teraz tej pomocy od nas potrzebują - dodaje i prosi o modlitwę za pogorzelców.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.