Latem tego roku miasto rozpoczęło gruntowną przebudowę tego odcinka „krajówki”. Gdy na plac budowy wjechali drogowcy zaczęła się walka z czasem. Firma Banimex, która została generalnym wykonawcą tego remontu, musi skończyć budowę najpóźniej w grudniu przyszłego roku.
Termin musi być dotrzymany
To ważne, bo na wartą 100 mln złotych inwestycję miasto Sosnowiec otrzymało 80-procentową dotację z Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Warunkiem jest skończenie inwestycji do grudnia 2020 roku.
- Na razie wszystkie prace odbywają się zgodnie z harmonogramem. Nie ma żadnych opóźnień, wiec wszystko wskazuje na to, że droga zostanie oddana zgodnie planem w grudniu przyszłego roku – powiedział nam Rafał Łysy, rzecznik sosnowieckiego Urzędu Miejskiego.
Co się dzieje na placu budowy?
Co konkretnie dzieje się obecnie na placu budowy?
Wciąż na rozkopanym fragmencie drogi można zauważyć ogromne maszyny do palowania, czyli wzmacniania terenu zbrojonymi betonowymi palami. Palownica to najwyższa maszyna, jaką kierowcy mogą zobaczyć obecnie na placu budowy. W oczy rzuca się jej bardzo wysoki „świder”, którym wierci się w ziemi głębokie na kilkanaście metrów otwory i do których „wciska” się zbrojenie oraz wstrzykuje beton. W ten sposób wzmacniane jest niestabilne podłoże, na którym ma stanąć ogromny wiadukt.
Zobaczcie koniecznie
Powstają przepusty, trwa przebudowa sieci
Jak zapewniają inżynierowie, wciąż trwa przekładanie instalacji sieci elektrycznych i teletechnicznych. Powstają przepusty. Rozpoczęły się także prace przy budowie fundamentów przyszłego wiaduktu, który połączy ulice Jana Długosza nad DK 94.
Po przebudowie z DK 94 zniknie sygnalizacja świetlna. Nie będzie potrzebna, bo największy ruch, czyli DK 94 pobiegnie dołem, w specjalnym wykopie. Nad nim stanie wiadukt, którym będzie biegła ulica Jana Długosza. Wjazdy i zjazdy będą bezkolizyjne.
Utrudnienia do marca 2020 roku
Zanim to jednak nastąpi, kierowcy muszą się uzbroić w cierpliwość. Na razie czeka ich tam sporo utrudnień. Od wiaduktu na węźle Zuzanna wprowadzono zwężenie dwupasmówki do jednego pasa w każdą stronę. Kilka tygodni temu zamknięto również zjazdy z DK 94 w ulice Długosza. Nie da się więc tu bezpośrednio, jak dawniej, zjechać do Zagórza, czy Będzina. Konieczne są objazdy. Taki stan potrwa co najmniej do marca przyszłego roku. Wtedy może się znowu zmienić organizacja ruchu.
Nie przegapcie
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?